Reklama

Portal o energetyce

Planowane farmy wiatrowe PGE otrzymały prawo do kontraktu różnicowego

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Urząd Regulacji Energetyki przyznał kontrakt różnicowy dla morskich farm wiatrowych Baltica 3 i Baltica 2 o łącznej mocy do 2,5 GW. 

Morska farma wiatrowa Baltica – największy morski projekt wiatrowy w polskiej części Morza Bałtyckiego, realizowany w dwóch etapach – zbliżyła się dziś o krok do realizacji, kiedy Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) przyznał projektowi prawo do pokrycia ujemnego salda (tzw. kontraktu różnicowego) zapewniającego cenę nie wyższą niż 319,60 zł/MWh zgodnie z rozporządzeniem Ministra Klimatu i Środowiska oraz Ustawą o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, tzw. ustawą offshore. Decyzja Prezesa URE potwierdza, że morska farma wiatrowa Baltica została wybrana do pierwszej fazy programu budowy morskiej energetyki wiatrowej w Polsce.

Reklama
Reklama

Baltica 2 i 3, o łącznej mocy do 2,5 GW, będą wytwarzać wystarczającą ilość zielonej energii elektrycznej do zasilenia 4 milionów polskich gospodarstw domowych.

W lutym 2021 r. Ørsted i PGE podpisały umowę o utworzeniu joint venture 50/50 w celu rozwoju, budowy i eksploatacji Baltica 3 i 2, realizowanej za pośrednictwem spółek celowych. W zależności od doprowadzenia do zamknięcia transakcji joint venture oraz od podjęcia ostatecznych decyzji inwestycyjnych Ørsted i PGE, pierwsza część projektu Baltica (do 1 GW realizowana przez spółkę Baltica 3) rozpocznie wytwarzanie energii około 2026 roku, natomiast druga część - Baltica 2 (do 1,5 GW) może zostać uruchomiona przed 2030 rokiem. Przyznanie kontraktu różnicowego uzależnione jest od ostatecznej zgody Komisji Europejskiej.

"Decyzja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki przybliża realizację Programu Offshore i morskiej farmy wiatrowej Baltica. Morska energetyka wiatrowa w Polsce ma już solidne podstawy do rozwoju i jest obecnie priorytetem Grupy Kapitałowej PGE. W naszym wniosku o wsparcie przedstawiliśmy również, jak zamierzamy realizować nasze inwestycje w morskie farmy wiatrowe jako lider tej nowej branży w Polsce. Zależy nam na wzmocnieniu lokalnego łańcucha dostaw" – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

"Przyznanie prawa do kontraktu różnicowego dla Baltica 2 i 3 jest kamieniem milowym dla polskiej morskiej energetyki wiatrowej oraz dla wspólnych ambicji Ørsted i PGE w Polsce. Cieszymy się, że będziemy mogli zrealizować ten ważny projekt infrastrukturalny i pomóc Polsce w wykorzystaniu dużych zasobów zielonej energii na Morzu Bałtyckim. Sektor morskiej energetyki wiatrowej będzie kamieniem węgielnym w procesie przechodzenia Polski na zieloną energię i ma potencjał stworzenia tysięcy polskich miejsc pracy" – podkreśla Rasmus Errboe, wiceprezes Ørsted Offshore, odpowiedzialny za Europę kontynentalną.

Polska mapa drogowa dla morskiej energetyki wiatrowej

Polityka energetyczna Polski do 2040 roku wskazuje na morską energetykę wiatrową jako kluczową technologię, która ma uczynić Polskę gospodarką niskoemisyjną, a polska ustawa o morskiej energetyce wiatrowej precyzuje ambicje Polski w tym zakresie. Z zerowej obecnie mocy w morskiej energetyce wiatrowej, Polska zobowiązuje się do zainstalowania 5,9 GW do 2030 roku, do 11 GW do 2040 roku, a analizy wskazują na potencjał do 28 GW na polskich wodach do 2050 roku. Dzięki temu Polska stanie się największym rynkiem dla morskiej energetyki wiatrowej w regionie Morza Bałtyckiego i znacząco przyczyni się do osiągnięcia celu Komisji Europejskiej, jakim jest zainstalowanie 300 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej na wodach europejskich do 2050 r., aby zrealizować unijny cel neutralności klimatycznej. 

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej szacuje, że realizacja celów dotyczących mocy w morskiej energetyce wiatrowej zawartych w polskiej ustawie offshore uwolni 29 mld euro inwestycji. 

Polskie firmy już są aktywne w branży morskiej energetyki wiatrowej jako dostawcy kabli, fundamentów, dźwigów i statków do instalacji i serwisu morskich turbin wiatrowych, a polskie porty w regionie Morza Bałtyckiego mają potencjał, aby stać się terminalami do instalacji, serwisu i konserwacji morskich farm wiatrowych. (PGE)

Reklama

Komentarze

    Reklama