Reklama

Elektroenergetyka

Energa: zarząd analizuje warunki wezwania do kupna akcji spółki

Fot.: Energa
Fot.: Energa

Zarząd Energi analizuje warunki wezwania oraz konsekwencje ekonomiczno-finansowe dla grupy Energa - poinformowała spółka, komentując wezwanie PKN Orlen do kupna jej akcji. Zgodnie z przepisami spółka przekaże swoje stanowisko najpóźniej dwa dni robocze przed rozpoczęciem przyjmowania zapisów.

W ubiegły czwartek PKN Orlen ogłosił wezwanie na 100 proc. akcji Grupy Energa. Koncern podkreślił, że planowana transakcja wpisuje się w jego strategię, która zakład budowę silnego multienergetycznego koncernu, w tym dalszy rozwój obszaru energetyki, także w obszarze źródeł odnawialnych.

"Wezwanie PKN Orlen do kupna akcji Energi SA miało miejsce w ubiegłym tygodniu. Spółka ogłosiła wezwanie do zapisywania się na sprzedaż wszystkich wyemitowanych akcji Energi SA. Obecnie zarząd Energi SA analizuje warunki wezwania oraz konsekwencje ekonomiczno-finansowe dla Grupy Energa i zgodnie z przepisami prawa przekaże swoje stanowisko dotyczące ogłoszonego wezwania najpóźniej 2 dni robocze przed dniem rozpoczęcia przyjmowania zapisów, który przypada 31 stycznia 2020 roku. Czekamy na kolejne etapy tego procesu" - czytamy w poniedziałkowym komunikacie spółki.

Grupa Energa - jak informuje - jest jedną z czterech największych grup energetycznych w Polsce, z wiodącą pozycją na polskim rynku pod względem udziału energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych w produkcji własnej. Podstawowa działalność grupy obejmuje dystrybucję, wytwarzanie oraz obrót energią elektryczną. Dostarcza i sprzedaje prąd ponad 3 mln klientów, zarówno gospodarstwom domowym, jak i przedsiębiorcom.

Grupa Energa jest trzecim największym zintegrowanym operatorem systemu dystrybucyjnego (OSD) w Polsce pod względem wolumenu dostarczanej energii. Sieć dystrybucyjna składa się z linii energetycznych o łącznej długości 188 tys. km i obejmuje swoim zasięgiem obszar blisko 75 tys. km2, co stanowi ok. 24 proc. powierzchni kraju.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze