Ropa
Dramatyczna sytuacja Rosji - wpływy z eksportu ropy spadły o 40%
W okresie styczeń - listopad 2020 roku dochody Rosji z eksportu ropy naftowej wyniosły 66,39 mld dolarów. To aż 40,9% mniej niż w analogicznym okresie roku 2019 r.
Dane Federalnej Służby Celnej, które nie obejmują grudnia, wskazują, że Rosjanie wysłali za granicę 220,24 mln ton ropy. To 11% mniej r/r. Oznacza to również, że głównym „winowajcą” spadku dochodów jest załamanie notowań „czarnego złota”, które obserwowaliśmy zwłaszcza w pierwszej połowie roku.
Warto wspomnieć w tym miejscu, że Rosjanie w jakimś sensie sami sobie zgotowali ten los, ponieważ walnie przyczynili się do rozedrgania rynku, doprowadzając do wybuchu wojny naftowej z Arabią Saudyjską. Komentując wyniki finansowe sektora za większość 2020 r. aż chciałoby się napisać - kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.
Niekorzystnie dla Rosjan wyglądają również dane dotyczące dochodów ze sprzedaży produktów ropopochodnych. Wyniosły one 40,7 mld dol., czyli aż 33% mniej niż w 2019. Przychody z eksportu benzyny spadły o 14% - do 2 mld dol.
W roku 2020 wielkość wydobycia ropy naftowej i kondensatu wyniosła 512,68 mln ton. Oznacza to obniżkę o 8,6% w stosunku do roku 2019. Jest to również najgorszy wynik od 2011 r., znajdujący się blisko dziesięcioletniego minimum - w roku 2010 odnotowano 512,3 mln t.