W artykule poinformowano, że wiele państw rozwijających się, w tym Rosja, może ponieść negatywne konsekwencje zadłużenia państwowych przedsiębiorstw. Rosnący dług może negatywnie wpłynąć na stabilność gospodarczą państw poprzez stworzenie dodatkowych zagrożeń dla ich budżetów.
"Do tej pory zadłużenie przedsiębiorstw państwowych nie było uwzględniane w ich ocenie ratingowej. Nie znaczy to, że nie ma ono w ogóle wpływu na gospodarkę" - powiedział dyrektor działu ratingów w biurze S&P we Frankfurcie.
Agencja zwróciła uwagę na to, że do 2020 roku kraje rozwijające będą musiały spłacić około 180 miliardów dolarów długu w obligacjach. Do 2026 roku łączne zadłużenie przedsiębiorstw państwowych w krajach rozwijających się osiągnie poziom 435 miliardów dolarów. Wcześniej Międzynarodowy Fundusz Walutowy podkreślał, że dług ten jeszcze się zwiększy w związku z niskimi cenami ropy naftowej.
Według S&P zadłużenie pięciu państwowych firm, na czele z Gazpromem i Petroleos de Venezuela, zawiera w sobie 25% całkowitego zadłużenia przedsiębiorstw państwowych w krajach rozwijających się.
Zobacz także: Ceny ropy ustabilizują się na poziomie 40 $
Zobacz także: USA: Nord Stream 2 zaszkodzi dywersyfikacji dostaw gazu do UE