Reklama

Bruksela zniosła sankcje wobec oligarchy związanego z polskim biznesem

Mosze Kantor przemawiający na konferencji "Europe beyond anti-Semitism and anti-Zionism"
Autor. eu2018at/Flickr

Unia Europejska, pod wpływem szantażu Węgier, zniosła sankcje z rosyjskiego oligarchy Wiaczesława Mosze Kantora, który poprzez powiązane ze sobą spółki posiada blisko 20 proc. akcji Grupy Azoty. Polskie MSWiA rozszerzyło własne sankcje nałożone na Kantora, ale nie wpłynie to na jego działalność biznesową poza naszym krajem.

Unijne sankcje nałożone w związku z inwazją Rosji na Ukrainę obejmują ponad 2 tys. Rosjan i rosyjskich podmiotów gospodarczych, jednak nie zostały one nałożone na stałe i by pozostać w mocy muszą być przedłużane raz na pół roku. Do tego potrzebna jest z kolei zgoda wszystkich państw członkowskich UE, ale jednomyślność w UE okazuje się coraz rzadsza.

Węgry, mające cieplejsze relacje z Rosją niż większość Europy, zgodnie z doniesieniami „Financial Times”, miały wywierać presję na UE, aby wycofano sankcje wobec łącznie ośmiu Rosjan. Ostatecznie, by uzyskać zgodę Węgier na przedłużenie większości sankcji, w wyniku rozmów w czasie polskiej prezydencji w Radzie UE, z listy wykreślono cztery nazwiska, w tym Kantora. Nowa lista sankcji obowiązuje od 15 marca przez kolejne pół roku.

YouTube cover video

Polskie MSWiA obwieściło, że co prawda, rosyjski oligarcha nie jest już objęty unijnym sankcjami, ale pozostaje na polskiej liście sankcyjnej. Podjęto decyzję o zamrożeniu jego środków i zasobów gospodarczych. Własne obostrzenia wobec oligarchy utrzymują obecnie także Wielka Brytania i Szwajcaria.

Grupa Azoty podkreśliła w niedzielnym komunikacie, że Kantor nigdy nie kontrolował tego przedsiębiorstwa, ponieważ nie posiada odpowiednio dużego pakietu akcji. Koncern dodał, że nałożenie sankcji na Kantora nie skutkuje podobnymi ograniczeniami dla Grupy Azoty i nie ma ku temu żadnych przesłanek. Grupa Azoty poinformowała również, że aktywa Kantora nadal podlegają zamrożeniu.

Kantor jest właścicielem grupy Acron, jednego z najważniejszych producentów nawozów w Rosji. W latach 2012–2016 starał się przejąć kontrolę nad Grupą Azoty – przypomniała PAP.

Reklama

W ocenie Tomasza Włostowskiego, polskiego prawnika, partnera zarządzającego brukselskiej kancelarii EU Strategies, objęcie sankcjami Kantora w 2022 r. było wielkim sukcesem. Dopuszczenie do jego wykreślenia z listy oznacza, że oligarcha z powrotem stał się w wielu krajach Europy „zwykłym biznesmenem” i odzyskał dostęp do swojego majątku w większości państw UE.

Od soboty Kantor jest „czysty" w świetle prawa UE i jedynym jego problemem są autonomiczne sankcje RP.
Tomasz Włostowski

Sankcje te jednak mogą nie mieć wystarczającej mocy, by obronić się w razie sporu prawnego.

Nasze krajowe sankcje mogą okazać się nieistotnym przypisem historii.
Tomasz Włostowski
    Reklama
    Reklama
    YouTube cover video

    Komentarze

      Reklama