Wiadomości
„Wybór atomu jest odważną decyzją”. O strategii energetycznej dla spółek przemysłowych [RELACJA]
Chcielibyśmy, by pozycja lidera, którą obecnie ma KGHM, utrzymywała się jeszcze przez trzy dekady. Stąd decyzja o atomie – uważa Piotr Podgórski, Dyrektor Naczelny ds. Transformacji w KGHM .
Panel dyskusyjny podczas konferencji energetycznej EuroPOWER & OZE POWER w Warszawie poprzedziła prezentacja profesora Ludwika Pieńkowskiego, eksperta KGHM. Tematem wystąpienia była „Energetyka jądrowa w KGHM, w przemyśle i gospodarce".
„Ostatnia dekada pokazała nam, że jesteśmy na krawędzi wejścia projektów reaktorów lekkowodnych do energetyki. Jest ich bardzo dużo, jednak gdy ograniczymy się do euroatlantyckiej przestrzeni gospodarczej oraz Japonii i Korei Południowej, to okaże się, że tylko cztery projekty są wiążące" – mówił prof. Ludwik Pieńkowski.
„KGHM wybrał do dalszych prac projekt NuScal dlatego, że jest to jedyny lekkowodny projekt dający możliwość zbudowania modularnego bloku. Oczywiście najbardziej ekonomiczny będzie modularny blok wielkoskalowy o mocy prawie 1000 MW, gdzie 12 reaktorów jest umieszczonych w jednym basenie, wówczas wykorzystywana jest wspólna infrastruktura" – zaznaczył.
Pieńkowski w swojej prezentacji wytłumaczył wybór NuScale. „KGHM wybrał współpracę z NuScale głównie dlatego, że jest to jedyny reaktor SMR posiadający licencję SDA w Stanach Zjednoczonych. Praktycznie żaden inny reaktor małej mocy w żadnym innym kraju euroatlantyckiej przestrzeni gospodarczej nie posiada odpowiednika takiej licencji". Dodał też, że żaden inny projekt jeszcze nie uruchomił takiego procesu licencyjnego, co wcale nie znaczy, że nie ma szansy wyprzedzić NuScale'a.
„To pierwszy raz w historii Polski, kiedy w kryzys wchodzimy z zasobami. Mamy kapitał, kompetencje i doświadczenie. A w ostatnich dniach pokazaliśmy, że mamy także odwagę" – podsumował Pieńkowski.
Czytaj też
O strategii energetycznej dla spółek przemysłu mówił Piotr Podgórski, Dyrektor Naczelny ds. Transformacji w KGHM Polska Miedź SA: Jeśli spojrzymy na zachowanie ciągłości procesu hutniczego, począwszy od kopalni a na hucie kończąc, to konsumpcja energetyczna naszej spółki wynosi 2,9 TWh. Nasze własne źródła zapewniają nam ok 400 kWh.
Szukając rozwiązań technologicznych zawęziliśmy poszukiwania do Europy i Ameryki Północnej, bo nie patrzymy na instalacje SMR w Chinach czy Rosji – powiedział.
Chcielibyśmy te pozycje, którą ma KGHM, za 10, 20 czy 30 lat mieć równie mocną co teraz, dlatego gdy bierzemy pod uwagę sam koszty energii, to wybór atomu jest odważną decyzją – dodał Podgórski.