„Specjalny status” Zaporoskiej Elektrowni jądrowej po wojnie? Tego chce MAEA
Autor. Flickr
Okupowana przez Rosjan Zaporoska Elektrownia Jądrowa powinna mieć zagwarantowany „status specjalny” po wojnie lub podczas realnego zawieszenia broni – uważa dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi.
„Niezależnie od tego, po której stronie (Rosji czy Ukrainy - PAP) znajdzie się (Zaporoska Elektrownia Atomowa), będziemy musieli osiągnąć porozumienie o współpracy lub klimat współpracy” – oświadczył Grossi, cytowany przez Reutersa.
Ryzyko wypadku
Podkreślił, że jeśli nie dojdzie do zawarcia pokoju, to będzie nadal istniało ryzyko nuklearnego wypadku w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
„Dopóki nie skończy się wojna albo nie dojdzie do zawieszenia broni, czy też nie zamilkną karabiny, zawsze będzie istniała możliwość, że coś pójdzie bardzo, bardzo źle” – dodał Grossi.
Ocenił również, że „jeden operator nie może korzystać z siłowni atomowej, jeśli po drugiej stronie rzeki jest inny kraj, który się na to nie zgadza i może podjąć przeciw temu działania”.
Według planu pokojowego USA Zaporoska Elektrownia Jądrowa ma wznowić działanie pod nadzorem MAEA, zaś produkowana przez nią energia ma być dzielona po równo między Rosję a Ukrainę – podał Reuters.
Grossi oświadczył, że nie chce się wypowiadać na temat tego, czy produkowana przez tę siłownię energia ma być dzielona, ponieważ jest to kwestia polityczna, a zarazem kwestia do uzgodnienia w pewnym momencie przez Ukraińców i Rosjan. „Jedno jest pewne, MAEA jest w tej sytuacji nieodzowna” – zaznaczył.
Elektrownia w centrum wojny
Pod koniec października udało się przywrócić zasilanie zewnętrzne elektrowni po miesięcznej przerwie, dzięki naprawieniu zewnętrznej linii. Prace naprawcze mogły się odbyć dzięki tymczasowemu, lokalnemu zawieszeniu broni.
Elektrownia jądrowa w Enerhodarze w obwodzie zaporoskim –największa w Europie, posiadająca sześć reaktorów – została zajęta przez wojska rosyjskie w 2022 roku, w pierwszych tygodniach inwazji na Ukrainę. Obecnie nie wytwarza energii elektrycznej, ale potrzebuje zewnętrznego zasilania do chłodzenia paliwa jądrowego i uniknięcia ryzyka stopienia rdzenia.
Czytaj też
W związku z trwającymi w pobliżu walkami nad bezpieczeństwem obiektu czuwa misja MAEA. Rosja i Ukraina często oskarżały się nawzajem o ostrzał elektrowni i obwiniały się wzajemnie za ostatnie odcięcie zasilania.
