Realizacja projektu jądrowego na Pomorzu przyspiesza, a przed PEJ kolejne etapy
Autor. PEJ
Zielone światło Komisji Europejskiej dla finansowania, rozpoczęcie prac przygotowawczych i negocjacji głównego kontraktu na wykonanie (EPC) to najważniejsze kamienie milowe w projekcie budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej w mijającym 2025 roku. Przed inwestorem, spółką Polskie Elektrownie Jądrowe, kolejne etapy tej inwestycji, w tym sfinalizowanie finansowania, złożenie wniosku o zezwolenie na budowę do Państwowej Agencji Atomistyki i podpisanie umowy EPC.
Materiał sponsorowany
„Rok 2025 był dla Polskich Elektrowni Jądrowych szczególnie istotny: spółka osiągnęła wszystkie założone na ten rok strategiczne cele, w tym przede wszystkim kontynuujemy prace projektowe i inżynieryjne, jednocześnie w sierpniu, rozpoczęliśmy z konsorcjum Westinghouse i Bechtel negocjacje umowy generalnej - wykonawczej EPC - Engineering, Procurement, Construction. Na jesieni wystartowaliśmy też z pracami przygotowawczymi na Pomorzu” – mówi Marek Woszczyk, Prezes Zarządu Polskich Elektrowni Jądrowych.
Pierwsza połowa mijającego roku upłynęła pod znakiem m.in. przygotowań do rozpoczęcia prac przygotowawczych do budowy obiektu jądrowego. Na początku roku inwestor – spółka Polskie Elektrownie Jądrowe – ogłosiła podpisanie umowy ramowej z pięcioma firmami na bieżące remonty, modernizacje i naprawy dróg w rejonie lokalizacji elektrowni, a także przystosowanie części z nich, jak drogi między miejscowościami Gajówka a Jackowo, do ruchu pojazdów ciężarowych. Ponadto, Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) zawarły umowę z Wojewodą Pomorskim na użytkowanie wieczyste nieruchomości położonych w gminie Choczewo, na których powstanie pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Dało to PEJ prawo do dysponowania na cele budowlane nieruchomościami objętymi posiadaną przez spółkę decyzją lokalizacyjną.
W ramach przygotowań, zgodnie z zapisami decyzji środowiskowej, w lokalizacji przeprowadzono też szereg prac związanych z ochroną środowiska: zainstalowano budki dla ptaków i nietoperzy, przeniesiono mrowiska, a także cenne gatunki roślin, jak woskownica europejska, wrzosiec bagienny, bażyna czarna i tajęża jednostronna. W lokalizacji inwestor prowadzi też prace związane z zabezpieczaniem zasilania energią elektryczną dla przyszłego placu budowy.
W maju zakończyła się również pierwsza faza pogłębionych badań geologicznych, przeprowadzonych na obszarze wyspy jądrowej i basenów układu chłodzenia. Wykonano 400 punktów badawczych o głębokości od 20 do 210 m, o łącznej długości 22 km. Obecnie trwają analizy zebranych danych, które zostaną wykorzystane w procesie projektowania. Prace projektowe i terenowe realizowane były przez konsorcjum Westinghouse-Bechtel na podstawie podpisanej w kwietniu umowy EDA (ang. Engineering Development Agreement), a od stycznia będą kontynuowane na podstawie aneksu do tego kontraktu.
Postęp w projekcie obejmował też obszar bezpieczeństwa jądrowego. Wiosną 2025 r. Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wydał, na wniosek Polskich Elektrowni Jądrowych (PEJ), opinię w sprawie odpowiedniego zaklasyfikowania systemu obiegu wody cyrkulacyjnej w elektrowni wykorzystującej reaktory AP1000. Dokument ten jest ważny z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego oraz dalszej terminowej realizacji harmonogramu inwestycji PEJ w gminie Choczewo.
Autor. PEJ
Równolegle spółka pracowała nad finansowaniem projektu. Inwestor podpisał umowy ramowe z brokerami, którzy wesprą PEJ przy zakupie ubezpieczeń, a także poinformował o pozyskaniu listów wsparcia od agencji kredytów eksportowych z Europy, Ameryki Północnej i Azji pokrywających ponad 80 proc. finansowania dłużnego. Pozostałe niecałe 20 procent spółka chce pozyskać z rynku komercyjnego w Polsce.
Jak pokazał proces market soundingu przeprowadzony w końcówce roku, zainteresowanie banków jest na tyle duże, że łączna zadeklarowana przez instytucje finansowe suma przekracza kwotę wymaganego kapitału dłużnego. Ruszyły także negocjacje głównego kontraktu, czyli umowy EPC (Engineering, Procurement, Construction). Spółka kontynuowała też współpracę z lokalną społecznością. Przedstawiciele PEJ spotykali się z mieszkańcami i samorządem gminy Choczewo na sesjach Rady Gminy, w ramach cokwartalnych Grup Roboczych, a przed startem prac przygotowawczych odbyły się spotkania otwarte dla mieszkańców. PEJ zorganizowały także trzydniową akcję „Plaża bezpiecznej energii”, aby promować bezpieczeństwo – wartość kluczową dla wszystkich projektów jądrowych oraz przypomnieć o walorach naturalnych gminy, w której powstaje pierwsza w Polsce elektrownia jądrowa.
Równolegle do prac PEJ posuwają się przygotowania podmiotów odpowiedzialnych za budowę infrastruktury towarzyszącej. GDDKiA zawarła umowę na zaprojektowanie i budowę drugiego odcinka drogi do elektrowni. PKP PLK kończą proces pozyskiwania decyzji środowiskowych dla nowych i modernizowanych odcinków linii kolejowej. Urząd Morski w Gdyni pracuje nad dokumentacją projektową i uzyskaniem decyzji środowiskowej dla morskiego pirsu do transportu wielkogabarytowych elementów elektrowni. Zewnętrzna infrastruktura towarzysząca będzie gotowa na największe natężenie prac budowlanych. W projekt zaangażowany jest też Urząd Dozoru Technicznego (UDT), który latem rozpoczął uzgadnianie dokumentacji dla urządzeń przewidzianych do pracy w pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.
Dużo uwagi spółka PEJ poświęciła tematowi local content, czyli jak najwyższego udziału polskich firm w projekcie. Uruchomiona została inicjatywa Polska Platforma Jądrowa, która pozwala na łączenie wszystkich zainteresowanych projektem podmiotów z inwestorem i konsorcjum odpowiedzialnym za realizację inwestycji. Spółka nawiązała współpracę w zakresie zwiększania udziału polskich i pomorskich firm w projekcie z Agencją Rozwoju Pomorza, IGEOŚ, Pomorską Specjalną Strefą Przemysłową oraz Polskim Związkiem Pracodawców Budownictwa, a w listopadzie zorganizowała konferencję, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem przedsiębiorców. Wzięło w niej udział ponad 400 osób, w tym przedstawiciele polskich firm, samorządu województwa pomorskiego i administracji państwowej.
Autor. PEJ
Cały czas pracujemy nad tym, aby poziom tzw. local content był w naszym projekcie jak najwyższy. Trzymamy się wcześniejszych wskazań dotyczących około 40 procent zaangażowania polskich firm, a jednocześnie chcemy ten poziom maksymalizować. To jednak zależy nie tylko od nas, czy konsorcjum Westinghouse i Bechtel, ale też od poszczególnych krajowych przedsiębiorstw. W tym roku sześć polskich firm zakończyło już pierwszy etap dostosowania do amerykańskich standardów NQA1. Część z nich już weszła w drugą fazę. Firmy, które pomyślnie przejdą cały proces, zostaną zakwalifikowane na Listę Zatwierdzonych Dostawców Westinghouse, co otworzy im drogę do projektów jądrowych WEC globalnie.
Marek Woszczyk
Jesienią wystartowały też prace przygotowawcze. Obejmują one na tym etapie wytyczenie terenu, ogrodzenie obszaru, by był bezpieczny, usunięcie roślinności, a także zagospodarowanie oraz wyrównanie terenu. Działania są realizowane na obszarze około 330 ha. Zostały one podzielone na dwa etapy, aby minimalizować uciążliwości dla mieszkańców gminy.
Na początku grudnia Komisja Europejska zatwierdziła pomoc publiczną dla pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Decyzja ta zapadła w rekordowo krótkim czasie i, co istotne, zgodnie z oczekiwaniami strony polskiej. Zielone światło ze strony Komisji Europejskiej otwiera nam drogę do uruchomienia finansowania projektu. W zakresie finansowania inwestycji, oprócz zabezpieczonych środków w budżecie państwa, czyli około 60 mld złotych i posiadanych już przez spółkę listów intencyjnych od 11 agencji kredytowych, które opiewają na około 100 miliardów złotych, pozyskaliśmy także wstępne oferty banków, których łączna suma kilkukrotnie przekracza kwotę wymaganego kapitału dłużnego.
Marek Woszczyk
Rok kończy się więc bardzo dobrą decyzją Komisji Europejskiej akceptującą zakres pomocy publicznej, jaką państwo udzieli inwestorowi, aby już w latach trzydziestych do sieci popłynął po raz pierwszy prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Wcześniej Sejm przegłosował niemal jednomyślnie zabezpieczanie ponad 60 mld złotych na ten cel.
„W 2026 roku zakończymy negocjacje i planujemy podpisanie kontraktu EPC oraz zamówienie pierwszych urządzeń o długim terminie produkcji i dostawy, czyli tzw. Long Lead Items. Ponadto złożymy wniosek o zezwolenie na budowę do Państwowej Agencji Atomistyki. Zakończymy też pierwszy etap prac przygotowawczych i – po uzyskaniu kolejnego z pozwoleń – przejdziemy do etapu drugiego przygotowań, w tej kwestii złożyliśmy już we wrześniu 2025 roku wniosek do Wojewody Pomorskiego. Będziemy także konsekwentnie rozwijać i poszerzać udział krajowych podmiotów w naszym projekcie. Realizując poszczególne działania projektowe, pozostajemy cały czas w ścisłym dialogu z samorządem na Pomorzu, uwzględniając przy tym potrzeby mieszkańców tego regionu. Budujemy pierwszą elektrownię jądrową w Polsce tak, aby w 2036 roku dostarczyć systemowi bezpieczną, zeroemisyjną energię – z silnym udziałem krajowego przemysłu i w dialogu z lokalnymi społecznościami” – podsumowuje Marek Woszczyk, Prezes Zarządu Polskich Elektrowni Jądrowych.