Prezydent zwołuje Radę Gabinetową. Chce rozmawiać o elektrowniach jądrowych
Rada Gabinetowa, którą prezydent Karol Nawrocki zwołał na 27 sierpnia, omówi między innymi postępy rządu w zakresie budowy elektrowni jądrowych w Polsce – poinformował w mediach społecznościowych szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki.
Przedmiotem obrad mają być „postępy i plany Rady Ministrów dotyczące realizacji inwestycji rozwojowych”, które mają „dotyczyć w szczególności” budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz elektrowni jądrowych.
Prezydent RP @NawrockiKn działając na podstawie art. 141 ust. 1 Konstytucji podpisał dzisiaj postanowienie o zwołaniu Rady Gabinetowej na dzień 27 sierpnia 2025r. na godz. 09:00.
— Zbigniew Bogucki🇵🇱 (@BoguckiZbigniew) August 19, 2025
Postanowienie Pana Prezydenta przekazałem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Przedmiotem obrad Rady… pic.twitter.com/69IVLLJXRY
Energetyka okiem prezydenta
Wśród innych tematów obrad znalazł się stan budżetu państwa, ochrona polskiego rolnictwa i polskiej produkcji rolnej „przed konsekwencjami napływu produktów rolnych spoza Unii Europejskiej, w szczególności w kontekście umowy handlowej Unia Europejska–Mercosur oraz porozumienia handlowego pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą dotyczącego produktów rolnych i żywności”.
Jeszcze w czasie kampanii prezydenckiej Karol Nawrocki mówił o potrzebie budowania elektrowni jądrowych w Polsce. „Powinniśmy mieć naszą pierwszą elektrownię jądrową w 2035 r., kolejną w roku 2040 i w 2045. Polska nie będzie się rozwijać bez energii jąrowej” - mówił w kwietniu na spotkaniu z mieszkańcami Konina. Jednocześnie wówczas jeszcze kandydat na prezydenta deklarował, że nie należy rezygnować z węgla, dopóki w Polsce nie powstaną elektrownie jądrowe. W Koninie stwierdził także, że Polska powinna inwestować w OZE, jeśli są one społecznie akceptowalne.
Obecnie na biurku prezydenta znajduje się tzw. ustawa wiatrakowa. Minister Energii Miłosz Motyka powiedział w podcaście Elektryfikacja Jakuba Wiecha, że jest gotowy na dialog z prezydentem ws. ustawy, ale chciałby poznać zastrzeżenia głowy państwa do konkretnych jej przepisów.