Reklama

Wiadomości

Prawie połowę wody we Francji zużywa się tylko w jednym celu

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Autor. Unsplash.com/Alex Perez

Blisko połowa z 32 mld metrów sześciennych wody oficjalnie pobieranej we Francji w ciągu roku jest wykorzystywana do chłodzenia elektrowni jądrowych – poinformował dziennik „Le Monde”.

Reklama

Według gazety, w latach 1990-2018 we Francji średnie opady deszczu wyniosły 510 mld metrów sześciennych rocznie. Podczas gdy nieco ponad 60 proc. wyparowuje z powrotem do atmosfery, reszta wody zasila cieki wodne i podziemne warstwy wodonośne.

Reklama

Odnawialna rezerwa wody wynosi średnio 200 mld metrów sześciennych rocznie, a działalność człowieka wymaga średniego rocznego poboru około 32 mld metrów sześciennych.

„Ponad połowa wody pobieranej każdego roku z francuskiego środowiska (rzek, wód gruntowych itp.) jest wykorzystywana do chłodzenia elektrowni jądrowych. Ale tylko 2,6 proc. tej ilości jest uważane za zużyte, co oznacza, że energia jądrowa stanowi około 12 proc. całkowitego zużycia słodkiej wody w kraju" – twierdzi dziennik.

Reklama

W przypadku rolnictwa największe pobory wody obserwuje się latem – na większości terenów kontynentalnej Francji rolnictwo odpowiada za ponad 50 proc. zużycia wody pomiędzy czerwcem a sierpniem. Na niektórych obszarach, przede wszystkim na południu kraju, procent ten jest nawet większy.

Czytaj też

„Przemysł odpowiada za około 80 proc. zużycia wody w działalności gospodarczej i jest szczególnie narażony na niedobór wody: w 2022 roku wiele fabryk zostało dotkniętych ograniczeniami produkcji z powodu niedoborów wody" – pisze „Le Monde".

Najwięcej zużywa przemysł chemiczny, następnie rolno-spożywczy i papierniczy – wynika z danych Ministerstwa Transformacji Ekologicznej.

„Utrzymanie żeglowności 8,5 tys. kilometrów kanałów przecinających Francję zużywa średnio ponad 5 mld metrów sześciennych rocznie" – zauważa dziennik. „Kanały są jednak nierównomiernie rozmieszczone, a prawie wszystkie z nich koncentrują się we wschodniej części kraju, z wyjątkiem dróg wodnych obsługujących Nantes i Bordeaux" – dodaje.

W 2019 roku woda pitna stanowiła około 17 proc. objętości słodkiej wody pobieranej we Francji, czyli 217 litrów dziennie na mieszkańca.

Czytaj też

„Ze względu na wycieki podczas transportu (szacowane na 10 proc.), a następnie podczas dystrybucji (około 20 proc.), rzeczywiste zużycie jest nadal niższe i wynosi 147 litrów wody pitnej dziennie w 2019 roku. Jest to ilość zgodna ze średnią dla krajów europejskich" – zaznacza „Le Monde".

We francuskich domach najwięcej zużywa się wody w wannach i prysznicach (39 proc.) oraz w toaletach (20 proc.). Podlewanie ogrodów stanowi 6 proc. rocznego zużycia francuskiego gospodarstwa domowego.

W lutym francuski minister ds. transformacji ekologicznej Christophe Bechu wezwał do wydawania nakazów ograniczenia zużycia wody w związku z możliwymi sytuacjami kryzysowymi w okresie letnim. „Sytuacje ta mogą stać się powszechne we Francji w wyniku zmian klimatycznych" – komentuje „Le Monde".

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze