KHNP o projekcie jądrowym w Polsce. Do marca umowa na studium wykonalności

Przedstawiciele Korea Hydro & Nuclear Power przy okazji otwarcia biura spółki w Warszawie podzielili się nowymi informacjami na temat projektu jądrowego. KHNP ma go rozwijać we współpracy z PGE PAK Energia Jądrowa. Wspólna spółka Polskiej Grupy Energetycznej i prywatnego ZE PAK ma w planach budowę elektrowni jądrowej na terenie elektrowni Pątnów nieopodal Konina.

Prezes KHNP Jooho Whang zapowiedział, że w niedalekiej przyszłości, bo najpóźniej do końca marca, zostanie podpisana umowa ws. studium wykonalności. – Prowadziliśmy uzgodnienia z PGE ZE PAK Energia Jądrowa ws. wykonania studium wykonalności. Uzgodnienia tej umowy są na etapie końcowym. Oczekujemy, że jej zawarcie nastąpi do końca marca tego roku. Prace nad studium będą trwać rok, z możliwością przedłużenia maksymalnie o pół roku – powiedział szef KHNP.

Dopiero po ukończeniu studium wykonalności będzie wiadomo, jaki model finansowy zostanie wybrany dla projektu. Podobnie w przypadku powołania spółki celowej PGE ZE PAK i KHNP i rozstrzygnięć, w jaki sposób i w jakiej skali koreańska spółka będzie zaangażowana w projekt – na te trzeba będzie również poczekać do zakończenia prac ws. studium.

Jooho Whang podtrzymał deklaracje KHNP sprzed ponad roku, że zainteresowane udziałem są koreańskie instytucje finansowe oraz państwowe instytucje wsparcia eksportu, jak K-EXIM i K-SURE czy rozszerzenia polsko-koreańskiej współpracy w innych dziedzinach, np. technologiach wodorowych czy bateryjnych.

KHNP o planach w Polsce

Podtrzymane zostały też założenia KHNP co do harmonogramu projektu. Koreańczycy zakładają, że udałoby się wybudować pierwszy reaktor APR-1400 (z planowanych dwóch) do 2035 roku. Jak dotąd 20 polskich firm podpisało umowy dot. potencjalnej współpracy z KHNP przy projekcie nad Wisłą.

Z przedstawionych przez prezesa KHNP szacunków wynika, że 1 kW mocy elektrowni jądrowej wykorzystującej reaktor APR-1400 kosztowałby od 3700 do 4000 dolarów.

Powrócił też temat, o którym było głośno w połowie 2022 r., czyli możliwego dodania do oferty z Korei Południowej także transfery technologii wytwarzania paliwa jądrowego. W praktyce otwierałoby to drogę do ewentualnych starań o budowę zakładu, zajmującego się produkcją paliwa dla reaktorów. Wtedy jednak Koreańczycy byli w grze o rządowy projekt (który przypadł Westinghouse), teraz zaangażowali się we współpracę na innym szczeblu.

– Nasza oferta uwzględniała możliwość budowy zakładu, który mógłby produkować paliwo jądrowe, posiadamy taką technologię. Nadal jesteśmy gotowi do jej przekazania – mówił Jooho Whang. Szef KHNP podkreślił przy tym, że jeśli jakieś państwo decydowało się na inwestycję w fabrykę paliwa, to zwykle następowało to w sytuacji, gdy miało już 4 i więcej bloków jądrowych. Wówczas było to opłacalne i zasadne.

W Wielkopolsce we współpracy z KHNP miałyby powstać dwa bloki jądrowe z reaktorami APR-1400 o mocy 1400 MW każdy. Elektrownie z takimi reaktorami działają już w Korei Południowej (trzy reaktory) i Zjednoczonych Emiratach Arabskich (trzy reaktory).