Reklama

Wywiady

Wiceprezes KHNP dla E24: Jestem przekonany o sukcesie polskiego atomu [WYWIAD]

Fot.: KHNP

Jesteśmy w pełni przygotowani, aby zaoferować Polsce najbardziej odpowiednią technologię w konkurencyjnej cenie, jak również najbardziej optymalny model finansowania, o czym polski rząd będzie mógł się przekonać jeszcze przed końcem pierwszego kwartału przyszłego roku - wyjaśnia w rozmowie z serwisem Energetyka24 Yoh-Shik Nam, wiceprezes wykonawczy KHNP ds. światowego rozwoju elektrowni jądrowych.

Karol Byzdra: Polska do tej pory nie ma doświadczenia w budowie elektrowni jądrowej i jest to pierwszy tak poważny, międzynarodowy projekt. Jaki model finasowania przewiduje budowa inwestycji?

Yoh-Shik Nam: Zgodnie z „Programem polskiej energetyki jądrowej" (PPEJ) polski rząd poszukuje długoterminowego partnera strategicznego zdolnego sfinansować 49% projektu.

Ze względu na kapitałochłonny charakter budowy elektrowni jądrowej (EJ), finansowanie jest ważnym czynnikiem wpływającym na politykę energetyczną kraju. Oznacza to, że wybór dostawcy o niskich umiejętnościach zarządzania projektem nie tylko negatywnie wpłynie na polską politykę dotyczącą energetyki, ale również może narazić państwo na niepotrzebne koszty finansowe, które mogą drastycznie zwiększyć ryzyko projektu. Dlatego tak ważny jest wybór dostawcy posiadającego duże możliwości zarządzania projektem oraz opracowanie najbardziej odpowiedniego modelu finansowania już na wczesnym etapie realizacji.

W tym zakresie Republika Korei podpisała i z powodzeniem wdrożyła umowę finansową z rządem Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) i właścicielem projektu budowy elektrowni jądrowej w ZEA. Bazując na tym doświadczeniu, KHNP zainicjowało już odpowiedni proces z doradcami finansowymi, jednocześnie współpracując z rządem Republiki Korei i bankami rządowymi, w tym z Export-Import Bank of Korea (K-EXIM) i Korea Trade Insurance Corporation (K-SURE), aby zaproponować konkurencyjny model finansowania obejmujący zarówno finansowanie dłużne, jak i kapitałowe. Model finansowania, który zostanie przedstawiony w naszej ofercie dla Polski, jest oparty na licznych analizach i możliwych do zrealizowania scenariuszach. Dzięki temu jest to najbardziej optymalne, a zarazem realistyczne i możliwe do zastosowania rozwiązanie dla programu polskiej energetyki jądrowej. Ponadto zamierzamy kontynuować współpracę z polskim rządem również po złożeniu oferty, by ostatecznie potwierdzić optymalne rozwiązanie finansowe.

Czy spółka wyceniła już projekt? Ile on wyniesie?

W tej chwili nie mogę ujawnić informacji na temat kosztu projektu. Mogę jedynie zapewnić, że przedstawiona przez nas oferta dla polskiego programu energetyki jądrowej będzie konkurencyjna pod względem wyceny.

Nasza konkurencyjność cenowa została zweryfikowana m.in. w raporcie „Saudi Nuclear: Handicapping the Vendors" z 19 marca 2018 r. przygotowanym przez BloombergNEF (New Energy Finance), w którym porównano „koszt budowy na 1 kW" w poszczególnych krajach w celu oceny adekwatności cenowej. Według raportu, koszt budowy elektrowni jądrowej przez Koreę wyniósł tylko 3 717 $/kW i był znacznie niższy niż w przypadku innych państw, m.in. Francji (7 809 $/kW) i Stanów Zjednoczonych (11 638 $/kW).

W projekcie elektrowni jądrowej w ZEA Republika Korei zaproponowała konkurencyjną cenę, co zaważyło na jej wyborze jako dostawcy w przejrzystym i konkurencyjnym procesie przetargowym. Należy podkreślić, że nawet przy znacznie niższej cenie w porównaniu z konkurentami, KHNP realizuje ten projekt z powodzeniem - blok nr 1 elektrowni Barakah rozpoczął komercyjną działalność w kwietniu tego roku, a budowa pozostałych bloków (nr 2-4) również przebiega sprawnie i zgodnie z harmonogramem.

KHNP planuje przedstawić przystępną wycenę dla polskiego programu energetyki jądrowej w oparciu o nasze doświadczenie w realizacji projektu w ZEA. Jesteśmy przekonani, że zaproponowana przez nas wycena da nam przewagę konkurencyjną nad innymi oferentami.

Czy KHNP jest w stanie dotrzymać terminu?

KHNP posiada duże możliwości w zakresie budowy nowych bloków jądrowych zgodnie z harmonogramem określonym w PPEJ. Aby zakończyć budowę pierwszego bloku do 2033 roku, przygotowujemy obecnie najbardziej optymalny harmonogram budowy z uwzględnieniem różnych warunków lokalnych, w tym prawa pracy, klimatu i przepisów dotyczących uzyskiwania licencji np. dotyczących rozpoczęcia budowy, zamówień czy eksploatacji. Konkurencyjność KHNP polega na zdolności do realizacji projektów na czas i w ramach określonego budżetu, bazując na ponad 50-letnim doświadczeniu zdobytym podczas udanych realizacji budowy elektrowni jądrowych w kraju i za granicą.

Jak wspomniałem już wcześniej, budowa elektrowni jądrowej jest istotnym elementem polskiej polityki energetycznej i wymaga zaangażowania dużego nakładu kapitału. Dlatego też opóźnienia w realizacji projektu nie tylko spowodują przekroczenie budżetu, ale w konsekwencji negatywnie wpłyną na sytuację energetyczną kraju. Podczas gdy wiele projektów budowy elektrowni jądrowych na świecie boryka się ze znacznymi opóźnieniami w realizacji harmonogramu i przekraczaniem kosztów, KHNP może z dumą powiedzieć, że sprawnie i z sukcesem zrealizowało swoje dotychczasowe projekty krajowe i zagraniczne.

W szczególności sukces projektu w ZEA pokazał całemu światu możliwości KHNP w zakresie zarządzania projektami. Pomimo ekstremalnych warunków pustynnych, takich jak wysoka temperatura i wilgotność powietrza czy obecność burz piaskowych, oraz braku infrastruktury jądrowej, blok nr 1 w Barakah został pomyślnie oddany do eksploatacji komercyjnej w kwietniu, a budowa pozostałych trzech bloków przebiega zgodnie z harmonogramem.

Chciałbym także wspomnieć w tym miejscu, że obecny dyrektor generalny Federalnego Urzędu ds. Regulacji Jądrowych (organ regulacyjny ZEA) przez 10 lat pełnił funkcję zastępcy dyrektora generalnego szwedzkiego organu odpowiedzialnego za bezpieczeństwo jądrowe (SSM), dlatego niejako pośrednio mieliśmy możliwość zapoznania się z restrykcyjnymi przepisami europejskimi, do których KHNP w pełni i ściśle się dostosowało.

W listopadzie 2017 roku model APR1400 otrzymał certyfikację projektową od Organizacji ds. Wymagań Europejskich Przedsiębiorstw Energetycznych (European Utility Requirements - EUR) dowodząc, że w pełni spełnia europejskie standardy techniczne. Biorąc pod uwagę te doświadczenia, jesteśmy przekonani, że możemy sprawnie zrealizować polski projekt budowy elektrowni jądrowej.

Spodziewam się, że zdolność do budowy elektrowni jądrowej na czas i w ramach budżetu będzie ważnym kryterium oceny w polskim projekcie.

Jakich informacji potrzebuje zarząd, aby złożyć Polsce ofertę?

Obecnie przygotowujemy ofertę w oparciu o informacje przekazane dotychczas przez polski rząd. W tym celu KHNP aktywnie komunikuje się z odpowiednimi urzędnikami po stronie polskiej. Ponadto prowadzimy liczne rozmowy na poziomie roboczym z polskim rządem dotyczące rozwiązań finansowych i potencjalnej lokalizacji elektrowni jądrowej. Naszym celem jest kontynuacja aktywnego dialogu w celu przedstawienia atrakcyjnej oferty, która w pełni odzwierciedli potrzeby Polski.

Nasze kilkudziesięcioletnie doświadczenie w budowie i eksploatacji elektrowni jądrowych w Korei i Zjednoczonych Emiratach Arabskich zaowocowało zdobyciem rozległej wiedzy i know-how w tym obszarze. Jesteśmy zatem w pełni przygotowani, aby zaoferować Polsce najbardziej odpowiednią technologię w konkurencyjnej cenie, jak również najbardziej optymalny model finansowania, o czym polski rząd będzie mógł się przekonać jeszcze przed końcem pierwszego kwartału przyszłego roku, kiedy planujemy złożyć naszą ofertę.

Jakie największe trudności sprawiła budowa elektrowni jądrowej w Barakah? Czy da się tych problemów uniknąć w Polsce?

Jednym z największych wyzwań, przed jakimi nasza firma stanęła przy realizacji projektu w ZEA, był pustynny klimat i brak odpowiedniej infrastruktury. Aby terminowo realizować proces budowy, musieliśmy bardzo szybko dostosować się do różnic w warunkach klimatycznych, takich jak wysoka temperatura, wilgotność powietrza i występowanie burz piaskowych. W rezultacie blok Barakah nr 1 z powodzeniem rozpoczął komercyjne działalność w kwietniu br., a budowa kolejnych bloków również postępuje według przyjętych harmonogramu i budżetu.

W przypadku szeroko zakrojonych projektów, takich jak budowa elektrowni jądrowych, nieuniknione jest pojawienie się różnych wyzwań. Istotne jest, aby dostawca podejmował odpowiednie decyzje we wszystkich kwestiach - zarówno mniejszych, jak i większych - w oparciu o przejrzystą i sprawną komunikację z właścicielem projektu. KHNP planuje wykorzystać swoje umiejętności dostosowania się do lokalnego otoczenia i wieloletnie doświadczenie, aby z sukcesem zrealizować polski projekt elektrowni jądrowej.

Według zapowiedzi, oferta przedstawiona przez KHNP ma być o 30 proc. niższa niż francuskiego EDF. Czy wybór Państwa oferty i wpłynie na ceny energii dla odbiorców końcowych?

Ponieważ budowa elektrowni jądrowej wymaga zaangażowania dużego kapitału, koszt budowy ma większy wpływ na koszt energii elektrycznej niż w przypadku innych źródeł energii. Innymi słowy, wybór dostawcy, który przedstawi najbardziej konkurencyjną wycenę, będzie kluczowym czynnikiem w obniżeniu kosztów energii elektrycznej dla odbiorców końcowych. Jak wspomniałem wcześniej, konkurencyjność naszej oferty potwierdza obiektywny raport Bloomberga, gdzie koszt budowy koreańskich elektrowni jądrowych jest znacznie niższy, niż w przypadku innych firm.

Jeśli chodzi o budowę polskiej elektrowni jądrowej, to w KHNP jesteśmy przekonani, że projekt ten zakończy się sukcesem, podobnie jak w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dzięki 50-letniemu doświadczeniu w budowie elektrowni jądrowych udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie budować na czas i w ramach budżetu. Oprócz kosztów budowy, KHNP może również obniżyć koszty eksploatacji i utrzymania dzięki zoptymalizowanemu modelowi działania elektrowni jądrowej, który wykorzystuje technologie czwartej rewolucji przemysłowej. Wierzymy, że wybierając Koreę do realizacji polskiego programu energetyki jądrowej, Polska będzie mogła cieszyć się niezawodnym źródłem energii, w stosunkowo niskiej cenie.

W jaki sposób będzie pozyskiwane paliwo do reaktorów i gdzie będzie utylizowane? Czy należy się spodziewać eksportu z Korei?

KHNP planuje zaproponować Polsce najlepsze rozwiązania w zakresie dostaw paliwa jądrowego, biorąc pod uwagę takie aspekty, jak bezpieczeństwo czy ekonomiczną wykonalność. Początkowo paliwa jądrowe będą dostarczane przez KEPCO Nuclear Fuel (KNF), KHNP zamierza jednak także uwzględnić w swojej ofercie plany transferu technologii, tak aby do czasu ukończenia bloku nr 6 paliwo jądrowe mogło być produkowane i dostarczane lokalnie w Polsce.

Przy opracowywaniu planu zagospodarowania zużytego paliwa jądrowego należy wziąć pod uwagę różne czynniki m.in. obowiązujące prawo czy akceptację społeczną dla energetyki jądrowej. Chcielibyśmy podzielić się z rządem polskim naszymi doświadczeniami w zakresie składowania i przechowywania odpadów promieniotwórczych i zarekomendować metodę, która będzie najbezpieczniejsza dla mieszkańców Polski.

Chociaż aspekt techniczny postępowania z odpadami promieniotwórczymi jest ważny, istnieją inne istotne czynniki, które należy rozważyć, takie jak decyzje polityczne i kształtowanie konsensusu społecznego w sprawie metody postępowania z odpadami promieniotwórczymi, wybór miejsca składowania itp.

Na przykład w Republice Korei nisko- i średnioaktywne odpady promieniotwórcze (LILW) wytwarzane w elektrowniach jądrowych są pakowane w beczki i przechowywane na terenie specjalnego składowiska odpadów promieniotwórczych. Następnie odpady te podlegają trwałemu składowaniu na głębokich składowiskach geologicznych. Koreańska Agencja Odpadów Radioaktywnych (KORAD) zarządza podziemnym składowiskiem odpadów promieniotwórczych, które znajduje się 130 metrów poniżej poziomu morza. Miejsce to jest zaopatrzone w naturalne i sztuczne bariery, które zapewniają kompletną blokadę odpadów promieniotwórczych.

Jeśli chodzi o wysokoaktywne odpady promieniotwórcze (np. wypalone paliwo jądrowe), to tego rodzaju odpady są bezpiecznie składowane w basenie wypalonego paliwa jądrowego (SFP), zgodnie z obowiązującymi przepisami.

KHNP planuje aktywnie dzielić się swoimi doświadczeniami w zakresie budowy i eksploatacji składowisk odpadów promieniotwórczych oraz gospodarki zużytym paliwem jądrowym, tak aby Polska mogła opracować swoją własną politykę w tym zakresie i zaplanować odpowiednie działania już na wczesnym etapie projektu nowej budowy.

Obecnie na świecie obserwuje się odejście od wielkoskalowej energetyki jądrowej w kierunku coraz intensywniejszego rozwoju technologii SMR. Czy Korea Południowa również przewiduje SMR w swojej ofercie?

Wielkoskalowe elektrownie jądrowe na potrzeby komercyjne są niezbędne, by Polska mogła osiągnąć neutralność klimatyczną. O ile wiem, polski rząd nie rozważa zastąpienia ich reaktorami typu SMR (Small Modular Reactors), więc nie planujemy zawierać ich w naszej ofercie.

Niezaprzeczalnie jednak technologia SMR staje się globalnym trendem. Przewidujemy, że ten rynek będzie się dalej rozwijał, dlatego nie tylko obserwujemy rozwój tej technologii, ale także sami prowadzimy prace, których celem jest stworzenie nowych konkurencyjnych reaktorów typu SMR.

KHNP opracowało już pierwszy model reaktora SMR o nazwie SMART (System-integrated Modular Advanced ReacTor) i uzyskało pierwszy certyfikat SDA (Standard Design Approval) w lipcu 2012 roku. Obecnie projekt jest trakcie oceny SDCA (zatwierdzenie zmiany projektu standardowego) w celu przeglądu ulepszeń i oczekuje się, że otrzyma ostateczne zatwierdzenie do grudnia 2022 r.

KHNP rozwija także innowacyjne systemy SMR (i-SMR). i-SMR to reaktor wodny ciśnieniowy typu "all-in-one", zdolny do generowania 170 MW energii elektrycznej. KHNP jest również zaangażowane w działania, których celem jest uzyskanie licencji do 2028 r. i wejście na rynek eksportowy do 2030 r. W przypadku gdy polski rząd wyrazi takie zainteresowanie, KHNP jest także otwarte na współpracę w obszarze reaktorów SMR, bazując na swoich pracach badawczo-rozwojowych. Ponadto jeśli Republika Korei zostanie wybrana jako partner strategiczny dla polskiego programu budowy elektrowni jądrowej, otwiera to drogę dla wspólnej współpracy naszych krajów również w obszarze eksportu technologii na inne rynki europejskie.

Reklama

Komentarze (1)

  1. abc

    Pierwszą elektrownie zamówić we Francji - bo to konieczne ze względów politycznych, przełamania oporu Niemiec, druga w Korei a trzecią po kilku latach w zależności od tego kto wybudował sprawniej , taniej i z większym udziałem polskich firm. Do tego małe reaktory z USA. Zresztą te małe reaktory, o ile się sprawdzą, mogą być de facto największym programem - zamiast budować elektrownie od zera stopniowo zastępować kotły w dużych elektrowniach na węgiel kamienny i brunatny reaktorami. Do tego takie małe reaktory jako źródła ciepła dla dużych miast

Reklama