Awaria w Ostrowcu. Białoruś odłącza drugi blok elektrowni jądrowej

Białoruś odłączyła drugi blok elektrowni jądrowej w Ostrowcu - podaje Reuters, powołując się na komunikat ministerstwa energii. Powodem miała awaria w pomocniczym systemie chłodzenia reaktora.
„Sytuacja jest rutynowa i nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa pracy elektrowni” – zapewnił resort energetyki w komunikacie cytowanym przez Reutersa.
Lokalne media podają, że ponowne uruchomienie bloku nastąpi po zakończeniu testów diagnostycznych. Jednak Reuters zaznacza, że nie był w stanie niezależnie potwierdzić doniesień dotyczących incydentu i poziomu promieniowania.
Elektrownia budowana przez Moskwę
Elektrownia w Ostrowcu znajduje się zaledwie 15 km od granicy z Litwą. Jej budowa, realizowana przez rosyjski Rosatom i finansowana przez Moskwę, od początku budziła kontrowersje i sprzeciw państw sąsiednich. Wilno konsekwentnie zgłasza zastrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa oraz braku przejrzystości w zakresie nadzoru technicznego i regulacyjnego. Litwa zakazała importu energii elektrycznej z Ostrowca argumentując, że elektrownia jest niebezpieczna.
Elektrownia zapewnia dziś około 40% zapotrzebowania Białorusi na energię elektryczną.
eee
A u nas nawet dozymetrów nie ma obrona cywilna i straż graniczna, a jedyny dostępny w przestrzeni publicznej dozymetr PAN jest wyłaczany jak coś wykryje, żeby się ........tłuszcza nie stresowała i nie przeszkadzała i spala spokojnie o żerowała...