Reklama

Atom

W Warszawie odbyło się Polsko-Koreańskie Forum Jądrowe

Fot.: Pixabay
Fot.: Pixabay

Firmy z Korei Południowej przedstawiły w czwartek w Warszawie swój potencjał w sektorze energetyki jądrowej podczas pierwszego Polsko-Koreańskiego Forum Jądrowego. Koreańczycy deklarują, że są zainteresowani udziałem w polskim programie jądrowym.

Jak podkreślił otwierając Forum ambasador Korei Płd. w Polsce Sung-Joo Choi, "jako strategiczny partner Polski, Republika Korei jest gotowa wziąć udział w projekcie polskiej elektrowni jądrowej, na zasadzie obopólnych korzyści". Ambasador przypomniał, że zgodnie z deklaracją o strategicznym partnerstwie z 2013 r. Polska i Korea Płd. są zobowiązane do wspólnego poszukiwania istotnych obszarów wzajemnie korzystnej współpracy.

Koreański państwowy koncern KHNP (Korea Hydro&Nuclear Power) trzy lata temu znalazł się w gronie pięciu firm gotowych stanąć do procedury wyłonienia partnera przy budowie polskiej elektrowni jądrowej. Nowy rząd postanowił zmienić wiele założeń Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). Jak zapewniali w czwartek podczas Forum przedstawiciele Departamentu Energii Jądrowej w ME, PPEJ jest obecnie aktualizowany, a do końca roku mają nadzieję uzyskać aprobatę rządu dla najważniejszych modyfikacji - zmiany modelu biznesowo-finansowego oraz harmonogramu. Dodatkowo, do końca roku powinna być również gotowa polityka energetyczna państwa, zakładająca pojawienie się w Polsce energii z atomu.

Celem PPEJ pozostaje wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych o sumarycznej mocy rzędu 6 GW. Polski wkład do pierwszej ma być rzędu 30 proc., a docelowo 60 proc. Andrzej Sidło z DEJ oceniał, że wskaźnik 30 proc. może być osiągnięty bez problemu, a polski przemysł jest gotowy dostarczyć odpowiednich komponentów i usług, ale 60 proc. to już cel ambitny. Przypomniał, że DEJ zidentyfikował w Polsce bardzo dużo firm, mających doświadczenia z energią jądrową - albo poprzez produkcję komponentów, albo przez udział w budowach za granicą. Także w budowanej przez Koreańczyków elektrowni Barakah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich mamy polskie firmy i specjalistów - podkreślił Sidło. Co więcej, jego zdaniem, Koreańczycy mogą poprzez współpracę z polskimi firmami wejść na rynki państw UE, mających elektrownie atomowe.

Prezes KHNP Jae-hoon Chung zauważył z kolei, że od lat 70., kiedy Korea Płd. kupiła zagraniczną technologię, bez ustanku w nią inwestuje, opracowała własne produkty i zaczęła je z powodzeniem eksportować, czego przykładem jest budowa elektrowni Barakah. "Prowadzimy rozmowy nt. budowy elektrowni jądrowych między innymi z Polską, Czechami i Arabią Saudyjską” - dodał Jae-hoon Chung. Przedstawiciele koncernu zapewniali, że mimo iż obecny rząd Korei Płd. dąży do ograniczenia udziału atomu w produkcji energii elektrycznej w Korei, to firma inwestuje w prace rozwojowe nad atomem, m.in. małym reaktorem modułowym czy reaktorem IV generacji.

Koreańczycy opracowali, używają i eksportują APR 1400 reaktor ciśnieniowy o mocy 1400 MWe, z wieloma elementami bezpieczeństwa pasywnego. Konstrukcja ta spełnia wszystkie najnowsze wymagania bezpieczeństwa UE i zdobyła stosowny certyfikat EUR. Koreańczycy certyfikują ją również w USA.

Swoje możliwości zaprezentował także koncern Doosan Heavy Industries&Construction, który produkuje najważniejsze elementy tzw. wyspy jądrowej w elektrowni - zbiorniki i głowice reaktora, wytwornice pary i to dla różnych konstrukcji. Z fabryki Doosan w Changwoon pochodzą m.in. najważniejsze elementy reaktorów AP1000 firmy Westinghouse, budowanych w USA i w Chinach, powstało tam też ponad 70 wytwornic pary dla różnych klientów. Doosan buduje też elementy konwencjonalne, jak turbiny czy generatory. W naszej fabryce jesteśmy w stanie wyprodukować od zera pięć kompletnych zespołów reaktora APR na rok - podkreślał Mariusz Marciniak z Doosan. Przedstawiciele koncernu zapewniali, że są gotowi transferować do Polski technologie produkcyjne i udzielać różnego rodzaju wsparcia polskim producentom.

Na Forum zaprezentowały się również polskie firmy, gotowe podjąć współpracę z Koreańczykami: GOTECH, Rockfin, APS Energia, Famet, Ecol - specjalizujące się w budowie i montażu najróżniejszych instalacji przemysłowych, od elementów wysokociśnieniowych po systemy awaryjnego zasilania.

ML/PAP

Reklama
Reklama

Komentarze