Reklama

Atom

Minister Rau o wyborze partnerów dla trzeciej elektrowni jądrowej – sprawa jest otwarta

Autor. OSCE Parliamentary Assembly / Flickr

Podczas rozmów w Paryżu zaznaczyłem, że jeśli chodzi o trzecią elektrownię jądrową, która ma być utworzona w Polsce, a co do przyszłości której decyzje jeszcze nie zapadły, to kwestia udziału podmiotów zewnętrznych jest otwarta – powiedział w czwartek szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau.

Reklama

Minister spraw zagranicznych od środy przebywa z wizytą w Paryżu. W jej trakcie spotkał się z francuską minister do spraw Europy i zagranicznych Catherine Colonną. W czwartek natomiast wśród rozmówców szefa polskiej dyplomacji byli m.in. prezes Stowarzyszenia Przedsiębiorców Francuskich Geoffroy Roux de Bezieux.

Reklama

Rau odwiedził też Bibliotekę Polską w Paryżu i spotkał się z zasłużonym dla Polski żołnierzem Armii Krajowej, fizykiem i współtwórcą francuskiego programu atomowego Piotrem Kazimierzem Zaleskim.

Podsumowując na briefingu rozmowy ze swoją francuska odpowiedniczką szef polskiego MSZ zaznaczył, że mieli okazję omówić sytuacje bezpieczeństwa wywołaną przez rosyjską agresję na Ukrainę, kwestię stosunków bilateralnych i stosunków w Unii Europejskiej.

Reklama

Pytany o rozmowy dotyczące współpracy w zakresie energetyki jądrowej, Rau zaznaczył, że ta kwestia także była poruszana podczas spotkania.

Czytaj też

"Zainteresowanie strony francuskiej udziałem w realizacji naszego programu nuklearnego jest zupełnie zrozumiałe. Ja wskazałem, że w doborze naszych partnerów kierujemy się trzema przesłankami: kwestiami natury technologicznej, kwestiami finansowania tych projektów, ale także uwarunkowaniami geopolitycznymi" – powiedział szef MSZ.

Jak relacjonował, strona francuska "podtrzymała swoje zainteresowanie uczestnictwem w tym projekcie".

"Ja wskazałem, że jeśli chodzi o tę trzecią elektrownię jądrową, co do przyszłości której decyzje jeszcze nie zapadły, jeśli chodzi o udział pomiotów zewnętrznych, to sprawa jest otwarta" – dodał szef polskiej dyplomacji.

Pod koniec października premier Mateusz Morawiecki poinformował, że polski rząd planuje budowę sześciu reaktorów w trzech elektrowniach atomowych. Oferty dotyczące budowy elektrowni jądrowych złożyli Amerykanie (Westinghouse we współpracy z rządem USA), Francuzi (EDF) oraz Koreańczycy (KHNP).

2 listopada rząd przyjął uchwałę w sprawie budowy elektrowni jądrowych w Polsce, zgodnie z którą pierwsza taka elektrownia ma powstać w technologii AP1000 firmy Westinghouse. Jak wskazano w komunikacie po posiedzeniu rządu, pierwszy blok elektrowni, która zostanie wybudowana w północnej Polsce, powstanie do 2033 r. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, odnosząc się w ubiegłym tygodniu do kwestii budowy drugiej elektrowni jądrowej, zapewniła, że polski rząd jest otwarty tak na ofertę amerykańską, koreańską, jak i francuską.

Reklama
Reklama

Komentarze