Atom
Gubernator Nowego Jorku zamknął elektrownię atomową. Aktywiści klimatyczni protestują
Amerykańska fundacja Climate Coalition apeluje do gubernatora stanu Nowy Jork, Andrew Cuomo, o ponowne otwarcie elektrowni atomowej Indian Point, którą polityk nakazał zamknąć w związku z epidemią koronawirusa.
"Wyłączenie elektrowni sprawi jedynie, że Nowy Jork będzie jeszcze bardziej narażony na niestabilność, którą wywołał koronawirus" – przekonuje grupa. Climate Coalition zrzesza stowarzyszenia na rzecz ochrony środowiska oraz aktywistów na rzecz czystej energii.
Amerykańska fundacja Climate Coalition apeluje do guberantora stanu Nowy Jork, Andrew Cuomo, o ponowne otwarcie elektrowni atomowej Indian Point, którą polityk nakazał zamknąć w związku z epidemią koronawirusa.
W liście koalicja dziękuje Cuomo za jego przywództwo w nadzwyczajnej sytuacji. "Pańska bitwa, aby zapewnić naszym szpitalom respiratory pomoże uratować wiele istnień. Jest też coś, co może pan zrobić, aby nie pogłębiać już i tak katastrofalnego wpływu pandemii. Może pan użyć swojej władzy wykonawczej do ponownego otwarcia elektrowni atomowej Indian Point" – czytamy.
Climate Coalition przekonuje, że zamknięcie Indian Point spowoduje wzrost zanieczyszczeń, bo zamiast produkcji czystej energii z atomu, wykorzystywana będzie energia pochodząca z paliw kopalnych.
Elektrownia Indian Point położona jest prawie 60 km na północ od miasta Nowy Jork w miejscowości Buchanan. Posiada trzy reaktory generujące ok. 2000 MW energii. Operuje od 1962 roku, budowa zaczęła się 6 lat wcześniej. Jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa, Andrew Cuomo zdecydował o jej zamknięciu w 2021 z powodu nacisków grup mieszkańców, którzy wskazują na problem starej infrastruktury oraz bliskość elektrowni do miasta Nowy Jork.