Atom
Czeski odwet za atak rosyjskiego wywiadu. Ucierpieć ma kluczowa energetyczna spółka Kremla
Czeski rząd przygotowuje odpowiedź za wrogie działania rosyjskiego wywiadu wojskowego z 2014 roku. Ucierpieć ma jedna z najważniejszych rosyjskich spółek energetycznych - donosi Česká Televize.
W sobotę 17 kwietnia rząd w Pradze poinformował, że według najnowszych ustaleń za wybuch w składzie amunicji w 2014 roku odpowiadał rosyjski wywiad wojskowy (GRU). Czechy zdecydowały się - w ramach odpowiedzi - wydalić 18 rosyjskich dyplomatów. Wkrótce jednak reakcja Pragi ma być poszerzona o kroki ekonomiczne.
Jak zapowiedział wicepremier Czech Karel Havlíček, cytowany przez Czeską Telewizję (Česká Televize), w ciągu najbliższych kilku dni Czesi zamierzają wyłączyć rosyjską spółkę Rosatom z przetargu na rozbudowę elektrowni jądrowej Dukovany. Tym samym, Rosjanie stracą szanse na realizację inwestycji o wartości ok. 6 mld euro.
W Czechach już od pewnego czasu pojawiały się głosy, żeby wyłączyć Rosjan z inwestycji w tę jednostkę. Pod koniec stycznia 2021 roku z przetargu wykluczone zostały firmy z Chin. Teraz ich los podzieli Rosatom.
Obecnie w Dukovanach, gdzie mieści się elektrownia podłączona do sieci w 1985 r., działają cztery reaktory PWR o łącznej mocy brutto 2,02 GW. Do 2035 roku mają je zastąpić dwa reaktory o mocy 2,4 GW.