Atom
Białoruś: 18 przypadków koronawirusa na budowie elektrowni jądrowej
18 pracowników na budowie elektrowni atomowej jest zainfekowanych koronawirusem – poinformowało przedsiębiorstwo Białoruska Elektrownia Jądrowa. Wcześniej rosyjski wykonawca projektu, Rosatom, podał, że zakażonych jest 100 osób.
„Według stanu na 26 maja 18 pracowników miało pozytywne testy na koronawirusa” – podała elektrownia w oświadczeniu we wtorek.
Pracownicy, jak dodano, są pod opieką lekarzy i przebywają w miejscach zamieszkania, ponieważ zakażenie przechodzą bezobjawowo. 81 osób jest na samoizolacji, ponieważ miały kontakt z zakażonymi.
Prace na budowie elektrowni odbywają się zgodnie z planem – wskazano.
„Około stu osób zatrudnionych na budowie elektrowni jądrowej na Białorusi zakaziło się koronawirusem” – poinformował wcześniej we wtorek wykonawca elektrowni, rosyjski koncern Rosatom. Wśród zakażonych są pracownicy Rosatomu i przedstawiciele białoruskiego podwykonawcy, podano.
Białoruska elektrownia jądrowa powstaje w obwodzie grodzieńskim, ok. 20 km od miejscowości Ostrowiec, według rosyjskiego projektu AES-2006. Elektrownia będzie się składać z dwóch bloków energetycznych, z których każdy ma reaktor o mocy do 1200 megawatów. Buduje ją Rosatom i jest ona finansowana w większości z kredytu udzielonego Mińskowi przez Moskwę.
Do elektrowni dostarczono już z Rosji paliwo jądrowe. Uruchomienie pierwszego reaktora planowane jest na lipiec.Według planów elektrownia ma produkować 18 mld kilowatogodzin energii elektrycznej rocznie.