Reklama

Portal o energetyce

Bruksela przeciwna nowym amerykańskim sankcjom wobec Rosji

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Przedstawiciele Demokratów oświadczyli, że osiągnięto porozumienie w sprawie zaostrzenia amerykańskich sankcji wobec Federacji Rosyjskiej. Biały Dom potwierdził wolę podpisania przez prezydenta Donalda Trumpa uchwalonych przez Izbę Reprezentantów restrykcji. Krytycznie wobec amerykańskich planów odniosła się natomiast Unia Europejska. 

Przedstawiciele Demokratów i Republikanów poinformowali w sobotę o osiągniętym porozumieniu w sprawie zaostrzenia sankcji wobec Rosji. „Zjednoczony Kongres ma zamiar wysłać jasny przekaz Władimirowi Putinowi w imieniu narodu amerykańskiego i naszych sojuszników. Chcemy by prezydent Trump pomógł nam dostarczyć tę wiadomość” – powiedział Ben Cardin, szef senackiej Komisji Spraw Zagranicznych zapowiadając, że nowe regulacja zostaną uchwalone już we wtorek.

Sarah Sander, rzeczniczka prasowa Białego Domu zapowiedziała, że prezydent Donald Trump poprze zaostrzenie sankcji. ”Administracja wspiera surowe działanie wobec Rosji, również poprzez wprowadzenie tych regulacji w życie” – powiedziała Sanders.

 Zobacz także: „Łupki jak Tomahawki” – Trump użyje energetyki do nacisku na Rosję? [ANALIZA]

Amerykańskie plany spotkały się natomiast z negatywnym przyjęciem w Brukseli. W wewnętrznym dokumencie wydanym przez Komisję Europejską, do którego dotarł portal Politico wyrażono opinię, że nowe restrykcje wobec Rosji wywołają „niepożądane konsekwencje”. Chodzi m.in. o objęcie sankcjami firm realizujących wspólne w Rosjanami projekty energetyczne, jak na przykład gazociąg Nord Stream 2. W unijnej notatce stwierdzono także, że działania Stanów Zjednoczone stanowią ryzyko podziału transatlantyckiej jedności oraz współpracy w ramach grupy G-7. 

Reklama

Komentarze

    Reklama