Chemia
Orlen: Dywersyfikacja dostaw surowców ważna dla polskiej chemii
Niezwykle istotną kwestią zarówno dla polskiej gospodarki, jak i przemysłu chemicznego jest możliwość pozyskiwania surowców, przede wszystkim ropy i gazu, po atrakcyjnych cenach, ze zdywersyfikowanych źródeł - w tym kierunku staramy się działać - uważa Piotr Chełmiński, członek zarządu PKN Orlen ds. Rozwoju i Energetyki.
Piotr Chełmiński brał udział w dyskusji panelowej pt. „Polska Chemia w czasach globalizacji: pozycja, perspektywy, wyzwania”, odbywającej się w ramach Kongresu Polska Chemia, który patronatem objął serwis Energetyka24.
„Orlen nie zapomniał o polskiej chemij. Jeśli chcemy być konkurencyjni, musimy kupować taniej surowiec - ropę i gaz - oraz dywersyfikować źródła dostaw, co robimy z sukcesem” - mówił członek zarządu PKN Orlen. Jako przykład takich działań podał współpracę z Saudi Aramco oraz zacieśnienie współpracy z PGNiG.
W dalszej części wystąpienia Piotr Chełmiński odniósł się do krytyki, jaka spotkała spółkę ze strony części branży chemicznej: „Nasze inwestycje w bloki gazowo-parowe to doskonałość operacyjna z jednej strony, z drugiej natomiast odpowiedzialność wobec polskiej gospodarki, wyrażana poprzez zasilenie operatora w energię oraz produkcję ciepła w procesach kogeneracyjnych. Dywersyfikacja źródła dostaw tworzy większe bezpieczeństwo dla polskiej gospodarki”.
W opinii członka zarządu PKN Orlen największym wyzwaniem stojącym przed branżą jest niepewność, z którą ma obecnie do czynienia - nie tylko w kwestiach regulacyjnych. To implikuje konieczność ciągłego dostosowywania długofalowych inwestycji do zmieniających się uwarunkowań zewnętrznych.
Zobacz także: Grupa Azoty chce amerykańskiego gazu, ale od PGNiG [KOMENTARZ]
Zobacz także: Duszący ciężar regulacji, czyli o unijnym sektorze chemicznym