Reklama

"Chcielibyśmy żeby nowy blok Elektrowni Ostrołęka wszedł do pracy w 2023 r. W tej chwili mamy de facto rozpoczętą budowę ponieważ pierwsza łopata została już wbita. Możemy ogłaszać przetarg, jesteśmy gotowi do działania, pozwolenia na budowę są ważne” – stwierdził podczas prezentacji nowej strategii Grupy Energa jej wiceprezes Przemysław Piesiewicz.

„Ten blok budowany z myślą o funkcjonowaniu przez 30 lat może wejść w lukę generacyjną” – ocenił menadżer. „Jest budowany z myślą żeby był to biznes rentowny. Chodzi m.in. o umowę węglową z odpowiednią formułą cenową. Nowy blok będzie zużywać 2,8 mln ton rocznie węgla” – uzupełnił wypowiedź.

„Mocno liczymy na rynek mocy, który będzie podstawą dla funkcjonowania na rynku. Cały czas jesteśmy w dialogu regulacyjnym tak aby zawierał on koszyki wsparcia dla nowych inwestycji, by dał szansę na rentowny blok w Ostrołęce” – dodał Piesiewicz.

„Wracamy do partnerstwa. Chcemy realizować ten projekt z Eneą. Chcemy wykorzystać know-how Enei w budowaniu bloku w Kozienicach. Podzielimy się również ryzykiem. Mamy także możliwość doproszenia do tego projektu funduszy. Jestem pewny, że każdy fundusz do takiej inwestycji będzie chciał dołączyć” – skonkludował wiceprezes Energi. 

Zobacz także: Prezes Dariusz Kaśków na prezentacji nowej strategii Energi

 

Reklama

Komentarze

    Reklama