„Będziemy realizować porozumienia paryskie, ale nie możemy ślepo się zgadzać na partykularne interesy państw europejskich jak reforma ETS. Ona wprost doprowadzi do windowania cen emisji CO2 ponad 30 euro za tonę po 2021 r.”-stwierdził prezes Tauronu Remigiusz Nowakowski.
„Skoro z punktu widzenia historii nasz miks tak wygląda nie możemy go zmienić natychmiast. Możemy w perspektywie 2050 r. zejść z udziałem węgla w miksie do powiedzmy 60%, ale na to trzeba czasu. Musimy znaleźć takie rozwiązanie: mechanizmu kompensacyjnego, derogacji, dodatkowej puli uprawnień by się dostosować”-dodał menadżer.
„W Europie są konieczne moce rdzeniowe. Czy lepiej opierać się na paliwach importowanych jak gaz rosyjski czy na paliwie lokalnym jak węgiel, z pełną świadomością inwestycji w technologie czystego węgla? Mówię o inwestycjach takich jak Taurona w Jaworznie”-dodał prezes Tauronu podczas Kongresu Nowego Przemysłu w Warszawie.
Zobacz także: Tauron: Strata netto w wysokości 1,8 mld zł