Umowa standstill to porozumienie dłużnika z wierzycielami, będące wstępem do właściwej umowy restrukturyzacyjnej. W tego typu umowie strony deklarują chęć rozmów na temat restrukturyzacji zadłużenia, a wierzyciele zawieszają wymagalność roszczeń i nie podejmują egzekucji.
"Wstępne warunki takiego porozumienia zostały już uzgodnione i zaakceptowane zarówno przez KHW, jak i obligatariuszy. Po podpisaniu w piątek umowy standstill prowadzone będą negocjacje właściwej umowy restrukturyzacyjnej, która powinna zostać zawarta przed końcem tego roku" - powiedział w czwartek PAP pragnący zachować anonimowość przedstawiciel Ministerstwa Energii.
Informację o wstępnym porozumieniu z obligatariuszami nieoficjalnie potwierdziły źródła PAP w KHW, choć oficjalnie holding nie komentuje na razie tych informacji. "W związku z prowadzonymi przez spółkę rozmowami dotyczącymi jej przyszłości, wstrzymujemy się od podawania informacji dotyczących stanu finansowego. Będziemy mogli o tym poinformować po przyjęciu konkretnych ustaleń" - powiedział PAP rzecznik KHW Wojciech Jaros.
Jak dowiedziała się PAP w holdingu, spółka terminowo spłaca odsetki od obligacji, nie była natomiast w stanie wykupić w terminie transzy obligacji. W czwartek Dziennik Gazeta Prawna napisał, że jeden z obligatariuszy bierze pod uwagę złożenie wniosku o upadłość spółki. Ustalenie warunków porozumienia standstill oddala taką groźbę.
Jesienią 2012 r. holding wyemitował warte ponad 1 mld zł obligacje. Program emisji przeprowadziło konsorcjum pięciu banków: PKO BP, Nordea, BZ WBK, BNP Paribas i DZ Bank. Były to obligacje pięcioletnie, z dwuletnim okresem karencji i trzyletnim czasem na spłaty. Ich zabezpieczenie to hipoteki na majątku pozaprodukcyjnym oraz zastawy rejestrowe.
Obecnie KHW pracuje nad programem restrukturyzacji, w ramach którego - jak informowali latem tego roku przedstawiciele Ministerstwa Energii - inwestorzy (Enea, Węglokoks i TF Silesia) mają zasilić holding kwotą ok. 700 mln zł - poprzez dokapitalizowanie KHW lub wniesienie kapitału do spółki celowej z udziałem holdingu. Częścią planu naprawczego ma być także umowa restrukturyzacyjna z obligatariuszami, wydłużająca w czasie termin wykupu obligacji.
KHW jest jedną z trzech największych śląskich spółek węglowych. Docelowo ma działać pod szyldem Polskiego Holdingu Węglowego. Resort energii rozważa też połączenie KHW ze spółką Węglokoks Kraj, do której należy kopalnia Bobrek-Piekary.
Zobacz także: Tobiszowski: KHW potrzebuje ok. 700 mln zł