Reklama

Elektroenergetyka

PKP Energetyka chce współpracować z Kolejami Ukraińskimi

  • Występowanie błyskawic na półkuli zachodniej w ciągu jednej godziny dn. 14.02.2017 r. Skala kolorów podana jest w kilowatogodzinach i pokazuje miarę emisji optycznej spowodowanej przez wyładowania atmosferyczne. Ilustracja: NOAA

PKP Energetyka liczy, że dzięki współpracy z Kolejami Ukraińskimi (UZ) przyspieszy budowę i modernizację krajowych, zelektryfikowanych odcinków kolejowych. Spółka chce korzystać przede wszystkim z zasobów kadrowych ukraińskiego podmiotu. UZ liczy na doświadczenia PKP Energetyka, zwłaszcza z zakresu nowych technologii. Obie firmy chcą zdobywać kontrakty także na rynkach trzecich, głównie na wschód od Polski.

– Koleje Ukraińskie są dla nas bardzo interesującym partnerem. To potężna firma i jeden z największych pracodawców w Europie – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wojciech Orzech, prezes zarządu PKP Energetyka. – Rynek ukraiński jest ogromny, ale też z dużym doświadczeniem. Ufam, że możemy z tego czerpać. Sami realizujemy bardzo ciekawe, innowacyjne projekty, które mogą być interesujące dla firmy o tak dużej skali działania.

6 września br. podczas forum w Krynicy prezesi PKP Energetyka oraz Kolei Ukraińskich, Wojciech Orzech i Wojciech Balczun, podpisali list intencyjny dotyczący zasad współpracy obu przewoźników. Dotyczyć ma ona m.in. realizacji prac utrzymaniowych i modernizacyjnych na sieci trakcyjnej, zarządzania jakością dystrybucji energii elektrycznej oraz wdrożenia nowoczesnych narzędzi IT wspierających efektywność. Obie spółki zadeklarowały także współdziałanie przy innych projektach pozwalających na osiągnięcie efektu synergii.

– Koleje Ukraińskie na pewno mają przed sobą zadania związane z transformacją, wsparciem procesów zarządczych, narzędziami IT, a to tematy, nad którymi obecnie pracujemy w PKP Energetyka – zauważa Wojciech Orzech. – Myślę, że wspólnie możemy przynajmniej próbować, a w przyszłości wspólnie realizować projekty, z których obie strony będą korzystały.

Jak podkreśla, strona polska ma nadzieję na realizację przede wszystkim projektów budowy i modernizacji zelektryfikowanych odcinków kolejowych. Strona ukraińska liczy zaś na wsparcie PKP Energetyki w procesie modernizacji spółki, szczególnie w zakresie nowych technologii.

– UZ jako jedna z największych kolei na świecie ma gigantyczny potencjał własny, więc to doświadczenie polskie i nasz potencjał może dać nam dosyć dużą wartość. Dysponujemy sporymi zasobami personalnymi, nadwyżkami w zatrudnieniu, które możemy wykorzystać przy realizacji projektów infrastrukturalnych i energetycznych w Polsce, ale nie tylko – mówi Wojciech Balczun, prezes Kolei Ukraińskich.

Współpraca obu firm stwarza potencjał, który pozwoli na ekspansję zagraniczną. Z jednej strony obniża ryzyko, z drugiej strony zwiększa możliwości wykonawcze.

 Koleje Ukraińskie mają ogromne zatrudnienie, potencjał wykonawczy, my z kolei dysponujemy bardzo wysoką specjalizacją w zakresie prac na sieci trakcyjnej – zwraca uwagę Wojciech Orzech. – Po wstępnych rozmowach sądzimy, że możemy rozmawiać na temat kooperacji poza krajami macierzystymi.

UZ rozpoczynają jako podwykonawca realizację pilotażowej inwestycji w Iranie w zakresie budowy infrastruktury kolejowej. Tego typu projekty zawsze wiążą się również z budową całego systemu dystrybucji i dostarczenia energii trakcyjnej.

 Liczymy, że możemy wystąpić jako partnerzy przy takich projektach w krajach trzecich – deklaruje Wojciech Balczun. – Deklaracja woli to pierwszy etap. Sądzę, że w kolejnych miesiącach bliskie, bilateralne relacje sprawią, że będziemy podpisywać konkretne porozumienia i umowy w zakresie projektów realizowanych przez UZ i PKP Energetyka.

Poziom nakładów inwestycyjnych zarówno ze strony PKP Energetyka, jak i strony ukraińskiej na razie nie jest znany. Jak tłumaczy Wojciech Orzech, zależeć on będzie od konkretnych projektów, na których realizację zdecydują się oba przedsiębiorstwa.

Zobacz także: Unia Energetyczna: wsparcie finansowe dla połączeń gazowych Polska-Niemcy

Zobacz także: Rosja i Białoruś coraz bliżej porozumienia gazowego

Reklama

Komentarze

    Reklama