Europoseł Ian Duncan (EKR) opublikował swój raport dotyczący IV etapu Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (ETS). Dokument koncentrował się na przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym, ograniczeniu ucieczki emisji dwutlenku węgla i promowaniu innowacyjności.
W kwestii ochrony klimatu, Duncan proponuje zwiększenie rocznej stopy redukcji emisji po roku 2023 oraz upoważnienie państw członkowskich do wycofania zezwoleń w związku ze zmniejszeniem mocy wytwórczej energii elektrycznej.
Raport zakłada też wprowadzenie bardziej skoncentrowanej metody rozdzielania zezwoleń emisyjnych dla przemysłów, w których występuje szczególne ryzyko ,,ucieczki” emisji ze względu na regulacje chroniące środowisko. Aby było to wykonalne, Duncan chce wprowadzić czterostopniową klasyfikację ryzyka takiej ,,ucieczki”.
Żeby zachęcić do innowacji przemysłowych, w tym wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (czyli tzw. Carbon Capture and Storage) w Europie, europoseł proponuje zwiększenie funduszu innowacyjności o 150 mln dodatkowych uprawnień do emisji (o wartości do 3,75 mld euro) oraz rozluźnienie kryteriów dla dostępu do funduszu.
Podczas publikacji raportu, Duncan powiedział: „obecnie, ETS jest jak samochód bez silnika. Musimy upewnić się, że system ten jest w stanie spełniać swoją rolę i prowadzić do redukcji emisji w Europie. Porozumienie Paryskie ustanowiło szereg celów dla nas wszystkich- teraz musimy zadbać, by unijne prawodawstwo się do nich dostosowało. Podjęcie wspólnego wysiłku na rzecz zmian zapewni sprawne i skuteczne działanie ETS jako narzędzia do przeciwdziałania zmianom klimatu przy jednoczesnym wspieraniu zatrudnienia i wzrostu gospodarczego w Europie”.
Zobacz także: Gigantyczne koszty przyjęcia pakietu klimatycznego