Reklama

Deklaracja prezesa PGE odnośnie chęci współpracy ze środowiskami naukowymi padła w odpowiedzi na pytanie gości komisji. Według niej wielu problemów, związanych z dominacją źródeł węglowych w polskim, krajowym miksie energetycznym dałoby się uniknąć, gdyby na znacznie wcześniejszym etapie przemysł zaczął współpracę ze środowiskami naukowymi.

Przedstawiciele Polskiej Grupy Energetycznej, w trakcie spotkania z parlamentarzystami, podkreślali jednak, że nie tylko kwestie technologiczne warunkują funkcjonowanie polskiej energetyki. Ogromny wpływ na nią mają również uwarunkowania prawne – zarówno krajowe, jak i unijne. Monika Morawiecka, dyrektor ds. strategii w PGE podkreślała ogromny wpływ unijnej polityki odnośnie OZE. – Wzrost udziału energii z odnawialnych źródeł oznacza spadek ceny energii w hurcie i jej wzrost dla klientów detalicznych – podkreślała podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu.

Należy pamiętać, że dostawy energii z OZE np. z elektrowni wiatrowych czy słonecznych, jest w dużym stopniu uzależniony od warunków pogodowych. Z tego powodu uczestnicy spotkania podkreślali konieczność stworzenia mechanizmu zabezpieczenia dostaw energii na wypadek niedostatecznej mocy dostarczonej z OZE. Pytany przez poseł Marię Zubę z Prawa i Sprawiedliwości o oczekiwania PGE wobec polityki unijnej i krajowej w zakresie energetycznej, prezes spółki stwierdził, że w celu zbilansowania energii pochodzącej z odnawialnych źródeł, należy utworzyć rynek mocy. Dyrektor ds. strategii zwróciła również uwagę na zagrożenie, wynikające ze wzrostu ceny uprawnień do emisji CO2. – Obecnie cena tych uprawnień jest stosunkowo niska – wynosi kilka euro za jednostkę – przyznała Morawiecka. – Należy jednak zaznaczyć, że wzrost tej ceny do około 20 euro za jednostkę, oznaczałoby ogromny wzrost kosztów funkcjonowania dla PGE – zaznaczyła.

Senator Adam Gawęda z Prawa i Sprawiedliwości – w kontekście podatności OZE na uwarunkowania zewnętrzne – pytał o możliwość zbilansowania elektrowni wiatrowych należących do PGE. Henryk Baranowski stwierdził, że Grupa posiada nieporównywalnie większe moce w źródłach konwencjonalnych, stąd nie istnieje tego typu problem. Posłowie i senatorowie pytali przedstawicieli PGE również o najważniejsze inwestycje realizowane prze z spółkę oraz te, które są jeszcze w fazie planowania - jak Gubin czy Złoczew. Prezes Baranowski podkreślił, że wszelkie założenia strategiczne spółki spełniają zasadę działania na rzecz utrzymania bezpieczeństwa energetycznego kraju.

 

Michał Kołodyński

 

Zobacz także: Sejmowy spór o energetykę wiatrową

Zobacz także: Ekolodzy: Ustawa o OZE niezgodna z porozumieniem klimatycznym ONZ

                                                                                                 

 

Reklama

Komentarze

    Reklama