OZE
PGE stawia na współpracę ze środowiskami naukowymi
Polska Grupa Energetyczna stawia na innowacje – deklaruje prezes spółki, Henryk Baranowski. W trakcie posiedzenie parlamentarnego zespołu do spraw energetyki szef energetycznego giganta oświadczył, że zarządzany przez niego podmiot już wkrótce będzie mógł pochwalić się pierwszymi efektami zacieśniania relacji ze środowiskami naukowymi.
Deklaracja prezesa PGE odnośnie chęci współpracy ze środowiskami naukowymi padła w odpowiedzi na pytanie gości komisji. Według niej wielu problemów, związanych z dominacją źródeł węglowych w polskim, krajowym miksie energetycznym dałoby się uniknąć, gdyby na znacznie wcześniejszym etapie przemysł zaczął współpracę ze środowiskami naukowymi.
Przedstawiciele Polskiej Grupy Energetycznej, w trakcie spotkania z parlamentarzystami, podkreślali jednak, że nie tylko kwestie technologiczne warunkują funkcjonowanie polskiej energetyki. Ogromny wpływ na nią mają również uwarunkowania prawne – zarówno krajowe, jak i unijne. Monika Morawiecka, dyrektor ds. strategii w PGE podkreślała ogromny wpływ unijnej polityki odnośnie OZE. – Wzrost udziału energii z odnawialnych źródeł oznacza spadek ceny energii w hurcie i jej wzrost dla klientów detalicznych – podkreślała podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu.
Należy pamiętać, że dostawy energii z OZE np. z elektrowni wiatrowych czy słonecznych, jest w dużym stopniu uzależniony od warunków pogodowych. Z tego powodu uczestnicy spotkania podkreślali konieczność stworzenia mechanizmu zabezpieczenia dostaw energii na wypadek niedostatecznej mocy dostarczonej z OZE. Pytany przez poseł Marię Zubę z Prawa i Sprawiedliwości o oczekiwania PGE wobec polityki unijnej i krajowej w zakresie energetycznej, prezes spółki stwierdził, że w celu zbilansowania energii pochodzącej z odnawialnych źródeł, należy utworzyć rynek mocy. Dyrektor ds. strategii zwróciła również uwagę na zagrożenie, wynikające ze wzrostu ceny uprawnień do emisji CO2. – Obecnie cena tych uprawnień jest stosunkowo niska – wynosi kilka euro za jednostkę – przyznała Morawiecka. – Należy jednak zaznaczyć, że wzrost tej ceny do około 20 euro za jednostkę, oznaczałoby ogromny wzrost kosztów funkcjonowania dla PGE – zaznaczyła.
Senator Adam Gawęda z Prawa i Sprawiedliwości – w kontekście podatności OZE na uwarunkowania zewnętrzne – pytał o możliwość zbilansowania elektrowni wiatrowych należących do PGE. Henryk Baranowski stwierdził, że Grupa posiada nieporównywalnie większe moce w źródłach konwencjonalnych, stąd nie istnieje tego typu problem. Posłowie i senatorowie pytali przedstawicieli PGE również o najważniejsze inwestycje realizowane prze z spółkę oraz te, które są jeszcze w fazie planowania - jak Gubin czy Złoczew. Prezes Baranowski podkreślił, że wszelkie założenia strategiczne spółki spełniają zasadę działania na rzecz utrzymania bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Michał Kołodyński
Zobacz także: Sejmowy spór o energetykę wiatrową
Zobacz także: Ekolodzy: Ustawa o OZE niezgodna z porozumieniem klimatycznym ONZ