W okresie od stycznia do listopada 2015 roku Ukraina sprowadziła łącznie 16,2 mld metrów sześciennych „błękitnego paliwa”, czyli o 9,5% mniej, niż w analogicznym okresie w 2014 roku.
Według danych Ukrtransgazu, ok. 62% importowanego surowca pochodziło z krajów Europy Zachodniej (10 mld m3), a tylko 38% (6,2 mld m3) z Federacji Rosyjskiej – w perspektywie rocznej oznacza to spadek o ponad 55% (Gazprom dostarczył wówczas na Ukrainę 13,9 mld m3 paliwa).
Aby uniezależnić się od dostaw gazu z zewnątrz Ukraina planuje również zmniejszenie opodatkowania wydobycia kopalin. Ministerstwo Finansów proponuje, aby od 1 stycznia 2016 roku, zmniejszyć opodatkowanie komercyjnego wydobycia gazu. W przypadku odwiertu o głębokości do 5 km wysokość obciążeń miałaby wynosić 29% (obecnie 55%, a od 2018 roku nawet 20%). Jeśli chodzi o wydobycie z szybów powyżej 5 km, to stawka ma zostać zmniejszona z 28% do 14% w 2016 i do 10% w 2018.
Ministerstwo Finansów proponuje również wprowadzenie od roku 2018 jeszcze większej obniżki opodatkowania do wartości 20% przy płytszych odwiertach i 10% przy odwiertach głębszych. Zgodnie z planem ukraińskich władz równocześnie planowany jest wzrost podatku dochodowego dla producentów gazu. Nowa stawka miałaby wejść w życie 1 stycznia 2018 roku i wynieść 15% dochodu.
Planowane jest także zniesienie podatku obciążającego transport gazu przez terytorium kraju. Obecnie wynosi on 0,21 $ za tonę / 100 km.
Zobacz także: KE potwierdza otrzymanie listu ws. Nord Stream II
Zobacz także: Postępowanie antymonopolowe: w grudniu spotkanie Gazprom - KE