Reklama

Górnictwo

Steinhoff: Ukraiński rynek nie dla śląskich kopalń

  • Ministerstwo Spraw Wewnętrznych - fot. MSW
    Ministerstwo Spraw Wewnętrznych - fot. MSW

Zdaniem Janusza Steinhoffa, byłego wicepremiera i ministra gospodarki, eksport węgla na Ukrainę to duża szansa dla Bogdanki, która jest zlokalizowana blisko granicy. Ze względu na wysokie koszty wydobycia i transportu surowca mniejsze szanse na tym kierunku mają jednak kopalnie zlokalizowane na Śląsku

„Z zadowoleniem należy przyjąć fakt, że polska kopalnia może zyskać możliwość sprzedaży węgla na Ukrainę. Tym bardziej, że polska kopalnia konkuruje z podmiotami funkcjonującymi na rynku europejskim i światowymi” – stwierdza Janusz Steinhoff.

Ekspert zaznacza, że ceny węgla w Polsce są stosunkowo wysokie. W przypadku Bogdanki „wręcz nieporównywalnie większe od tych, które ponoszą kopalnie na konkurencyjnych rynkach jak rosyjski, gdzie są to często kopalnie odkrywkowe”.

Szansę dla Bogdanki Steinhoff widzi w korzystaniu przez to przedsiębiorstwo z tzw. renty geograficznej. „Chodzi o to, że bliskość granicy z Ukrainą stanowi istotny element redukcji kosztów transportu surowca” - wyjaśnia. Były wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka podkreśla również, że „w zupełnie innej sytuacji znajdują się kopalnie śląskie gdzie koszt transportu byłby duży”.

„Pamiętać należy, że Polska ma nadmiar miałów energetycznych. W tej chwili jest to 15-20 milionów ton. Każda sytuacja eksportu uzasadnionego ekonomicznie musi być odbierana pozytywnie” - konkluduje.

Zobacz także: Bogdanka będzie sprzedawać węgiel na Ukrainę?

Zobacz także: UOKIK: Wpłynął wniosek ws. nabycia KWK "Brzeszcze"

Reklama

Komentarze

    Reklama