Reklama

Gaz

Rosjanie usunięci ze złóż na Morzu Północnym. „Skuteczny nacisk Wielkiej Brytanii”

Szwajcarska firma Ineos chce do końca roku przejąć aktywa wydobywcze na Morzu Północnym należące do spółki LetterOne kontrolowanej przez rosyjskiego oligarchę Michaiła Fridmana. Na transakcję naciskały władze Wielkiej Brytanii, które uznały obecność rosyjskiego kapitału na strategicznych złożach za niepożądaną. 

Kontrolowana przez rosyjskiego miliardera, Michaiła Fridmana, LetterOne nabyła licencje na Morzu Północnym w ramach wartej 5 mld funtów transakcji zakupu niemieckiej spółki RWE Dae. Wspomniane złoża zaspokajają 8% zapotrzebowania na gaz Wielkiej Brytanii. Z tego powodu nabycie aktywów na Morzu Północnym przez kapitał rosyjski w dobie zaostrzającej się polityki Kremla wobec Zachodu rząd w Londynie uznał za niepożądane. 

W kwietniu br. brytyjski sekretarz ds. energii, Ed Davey, zagroził LetterOne cofnięciem koncesji wydobywczych na wodach Morza Północnego należących do wyłącznej strefy ekonomicznej Zjednoczonego Królestwa. W efekcie już w maju pojawiły się spekulacje agencji Reuters, że aktywa wydobywcze przejęte w ramach zakupu RWE Dae zostaną sprzedane przez LetterOne.

Jak donosi Interfax nabywcą będzie szwajcarska firma Ineos, która chciałaby domknąć transakcję jeszcze w tym roku. Zgodę na nią musi wydać Komisja Europejska.

Zobacz także: Niemiecka firma zainwestuje 2 mld euro w Nord Stream 2

 

Zobacz także: Wicekanclerz Niemiec ponownie spotkał się z prezesem Gazpromu

 

 

 

 

 

 

Reklama

Komentarze

    Reklama