Reklama

Elektroenergetyka

Wiceprezes PGE dla Energetyka24: Jesteśmy gotowi na milion samochodów elektrycznych [WYWIAD]

Fot. Materiały prasowe PGE
Fot. Materiały prasowe PGE

Polski system elektroenergetyczny jest przygotowany na wyzwania wiążące się z rozwojem elektromobilności - mówi w rozmowie z Energetyka24 Paweł Śliwa, wiceprezes ds. innowacji Polskiej Grupy Energetycznej. W opinii przedstawiciela PGE nie ma ryzyka, że zapowiadany „milion samochodów elektrycznych” doprowadzi do problemów z zaspokojeniem rosnącego zapotrzebowania na prąd.

Jakub Kajmowicz: Eksperci zajmujący się elektromobilnością są dość zgodni, że podstawową kwestią w kontekście jej rozwoju jest współpraca z samorządem terytorialnym. Jakie są doświadczenia i plany PGE w tej materii?

Paweł Śliwa: W grupie kapitałowej PGE powstał projekt e-Mobility, w ramach którego aktywnie działamy na rzecz współpracy z samorządami. Naszym celem jest zaszczepienie na lokalnym gruncie idei elektromobilności, a w konsekwencji stworzenia swoistego „ekosystemu elektromobilności” w dużych i średnich miastach. Obecnie to przede wszystkim ośrodki, które wysyłają do nas, jako do grupy energetycznej, sygnały o zainteresowaniu takimi rozwiązaniami. Działamy już aktywnie w Łodzi, gdzie w III kwartale tego roku, zgodnie z harmonogramem, zamierzamy uruchomić pierwsze punkty ładowania.

Aktywnie rozwijamy również współpracę z Rzeszowem, niedawno podpisaliśmy list intencyjny w Krakowie z Wojewodą Małopolskim. Chcemy promować elektromobilność i tworzyć ten system wspólnie z partnerami samorządowymi.

Jak oceniacie Państwo dotychczasową współpracę z samorządami? Czy są one kompetencyjnie przygotowane do wdrażania rozwiązań dotyczących elektromobilności?

Można śmiało powiedzieć, że na tym etapie wszyscy uczymy się podejścia do elektromobilności – my również, ponieważ nie wypracowano jeszcze takiego rozwiązania, które można by było zaimplementować z krajów sąsiednich. Ten rynek dopiero się tworzy, musimy go zatem wykreować w sposób, który będzie służył dobru obywateli z jednej strony, z drugiej natomiast uwzględniał fakt, że jesteśmy podmiotem prawa handlowego, który musi realizować cele biznesowe.

Czy PGE ma wystarczające moce wytwórcze, aby zabezpieczyć zapotrzebowanie na energię przy założeniu, że rząd zrealizuje zapowiedzi miliona samochodów elektrycznych na polskich drogach?

Według naszych analiz moce wytwórcze dla zapewnienia takiej ilości energii elektrycznej są obecnie wystarczające. Trzeba również pamiętać w tym kontekście o naszych sztandarowych mega inwestycjach, jak Opole, czy Turów. Jeżeli do obecnych mocy wytwórczych dojdą jeszcze te nowe, to energii na pewno nie zabraknie. Wartym podkreślenia jest także fakt, iż samochody w największym stopniu będą ładowane w nocy, co „zasypie” nam tzw. dolinę nocną. 

A w kontekście lat 2020 - 2025 i późniejszych, kiedy będziemy musieli wycofać wiele jednostek wytwórczych w związku z ograniczeniami klimatyczno-technologicznymi?

Możemy być spokojni. Aktywnie działamy w tym zakresie i według naszych obliczeń, a także analiz Ministerstwa Energii, moc w naszym systemie jest wystarczająca.

Zobacz także: Efektywność energetyczna piętą achillesową Unii Europejskiej

Zobacz także: PGE: ustawa o rynku mocy powinna wejść w życie jak najszybciej

Reklama
Reklama

Komentarze