Reklama

Portal o energetyce

Węgry i Słowacja mają różne pomysły na dywersyfikację dostaw gazu

  • Ilustracja: ESA via Youtube
    Ilustracja: ESA via Youtube

Węgry i Słowacja mają odmienne wizje dotyczące dywersyfikacji dostaw gazu w regionie – poinformował szef węgierskiego MSZ, Peter Szijjarto po spotkaniu ze swoim słowackim odpowiednikiem Miroslavem Lajcakiem.

Budapeszt wspiera projekt Turkish Stream, który mógłby dostarczać rosyjski gaz przez Morze Czarne do Turcji, Grecji i dalej Europy Środkowej docierając m.in. nad Balaton.

Bratysława lobbuje tymczasem za inicjatywą Eastring. To rura mająca przebiegać przez Bułgarię, Rumunię i w zależności od wybranego wariantu - Ukrainę lub Węgry w kierunku Słowacji. Taka trasa nie uderzyłaby w znaczenie tranzytowe Słowacji, która w chwili obecnej czerpie duże zyski z tytułu tranzytu błękitnego paliwa przez Gazociąg Braterstwo. 

Obie inicjatywy – Turkish Stream i Eastring – pozostają na razie w fazie koncepcyjnej stąd odmienne węgiersko-słowackie punkty widzenia na dywersyfikację dostaw gazu do Europy Środkowej należy na razie traktować z przymrużeniem oka. Tym bardziej, że Rosjanie twierdzą, że oba projekty mogą być komplementarne i służyć dystrybucji surowca dostarczanego przez Gazprom...

Reklama

Komentarze

    Reklama