Górnictwo
Rada Europejska udzieliła Polsce pełnego wsparcia ws. COP24
Przywódcy UE udzielili czwartek w Brukseli pełnego wsparcia Polsce w organizacji konferencji klimatycznej COP24 w Katowicach. Jak podkreślili, musi ona zaowocować przyjęciem ambitnych i kompleksowych zasad wykonawczych do porozumienia paryskiego.
Przygotowania UE do szczytu w sprawie zmian klimatu, który odbędzie się w grudniu w Polsce, trwają już od dłuższego czasu. W ubiegłym tygodniu unijni ministrowie środowiska uzgodnili mandat UE do rozmów w tej sprawie. Teraz szczyt potwierdza to wypracowane podejście.
Rada Europejska - jak podkreślono we wnioskach - zatwierdziła stanowisko dotyczące przygotowań do posiedzenia w Katowicach, udzielając Polsce pełnego wsparcia w organizacji COP24. "COP24 musi zaowocować przyjęciem ambitnych i kompleksowych zasad wykonawczych do porozumienia paryskiego, a wynikiem dialogu +Talanoa+ powinno być podjęcie przez wszystkie strony zobowiązania do refleksji nad ich poziomami ambicji" - zgodzili się szefowie państw i rządów.
Tzw. dialog Talanoa ma być ważnym elementem COP24. To debata państw i partnerów pozarządowych na temat możliwości zwiększenia skuteczności wdrażanych polityk i działań w zakresie ochrony klimatu. Szefowie państw i rządów podkreślili, że wynik tego procesu powinien zostać również uwzględniony przez wszystkie strony w przygotowaniach wkładów ustalonych na poziomie krajowym na spotkanie w Katowicach.
Szczyt UE zwrócił też uwagę na najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) jednoznacznie potwierdzający negatywne skutki zmiany klimatu. Jak podkreślono we wnioskach, dokument IPCC wskazuje, że ogólnoświatowe redukcje emisji we wszystkich sektorach mają zasadnicze znaczenie w walce z globalnym ociepleniem. Przywódcy odnotowali w ślad za naukowcami, że konieczne są dalsze działania łagodzące i adaptacyjne, by osiągnąć cel dotyczący temperatury określony w porozumieniu paryskim.
W raporcie IPCC naukowcy dowodzą, że wzrost temperatury o 2 stopnie Celsjusza będzie miał katastrofalne skutki. Dokument pokazuje, że ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5 stopnia w porównaniu z epoką przedindustrialną jest cały czas możliwe i dzięki temu można by uniknąć wielu tragicznych konsekwencji zmian klimatu.
Wnioski w sprawie COP24 przyjęte przez szefów państw i rządów "28" to efekt współpracy polsko-francuskiej. Eksperci z tych krajów pracowali przed posiedzeniem Rady Europejskiej nad wypracowaniem tekstu, który byłby do zaakceptowania zarówno dla krajów mniej, jak i bardziej ambitnych, jeśli chodzi o walkę z globalnym ociepleniem.
Polsce zależało, żeby zarówno we wnioskach przyjętych wcześniej przez ministrów środowiska, jak i tych przyjętych przez szczyt nie było żadnych odniesień dotyczących wewnątrzunijnego podnoszenia celów redukcji gazów cieplarnianych. W Warszawie obawiano się, że może to sprowadzić na nieodpowiednie tory debaty na szczycie klimatycznym i uniemożliwić podjęcie decyzji w sprawie realizacji postanowień z Paryża.
W trakcie katowickiego szczytu klimatycznego COP24 planowane jest przyjęcie decyzji wdrażających porozumienie z francuskiej stolicy. Ta zawarta w 2015 r. międzynarodowa umowa jest pierwszą w historii, która zobowiązuje wszystkie państwa świata do działań na rzecz ochrony klimatu.
ML/PAP