"Możemy stworzyć rodzaj bazy danych dotyczących kontraktów gazowych, która będzie służyć jako mechanizm porównawczy. A potem, podczas negocjacji, niezależnie od tego, czy jesteś dużym, czy małym krajem, starym czy nowym przyjacielem, będziesz mógł do niej sięgnąć i mieć punkt odniesienia, który pozwoli ocenić, czy warunki zaproponowane przez kontrahentów są uczciwe. " – powiedział Maroš Šefčovič.Dodał również, że Komisja Europejska nie będzie nalegać na publiczne ujawnienie konkretnych cen, terminów lub treści porozumień. Te informacje uczestnicy obrotu będą przekazywać bezpośrednio KE.
Według Šefčoviča regulacje ustanawiające nowe zasady na europejskim rynku energii, zgodne z przyjętą strategią UE w tym zakresie, powinny być gotowe na przełomie 2015 i 2016 roku "Płacimy dużo za dostawy energii - co roku ok. 400 miliardów euro - i jako główny klient chcemy być odpowiednio traktowani" – zakończył.
(JK)