Elektromobilność
Świnoujście stawia na elektromobilność
W Świnoujściu można już podróżować taksówką z napędem elektrycznym. Kolejnym krokiem będzie uruchomienie wypożyczalni samochodów elektrycznych w systemie car sharing
Kurort interesuje się także przedsięwzięciem, dzięki któremu będzie można wypożyczyć samochód elektryczny w systemie car sharing.
W kwietniu prezydent Świnoujścia wręczył pierwszą licencję, uprawniającą do wykonywania transportu drogowego pojazdami z silnikiem elektrycznym - powiedział PAP rzecznik prezydenta tego miasta Robert Karelus. Właściciel firmy przewozowej, do której należy taki pojazd zapewnił, że wkrótce po Świnoujściu będzie jeździło pięć aut z takim napędem - dodał.
Zobacz także: Ponad 50 stacji ładowania aut elektrycznych w Polsce do końca 2017 roku
Pierwsza stacja ładowania pojazdów elektrycznych już powstała w Świnoujściu. Kolejne cztery powstają przed jednym z hoteli, a następna planowana jest na terenie spółki Uzdrowiska.
Miasto zachęca posiadaczy samochodów elektrycznych, oferując im dogodne warunki parkowania takich aut. "Właściciele pojazdów elektrycznych mają duże zniżki w opłatach za parkowanie w strefie płatnego parkowania. Za roczną kartę abonamentową, uprawniającą do postoju w strefie, płacą jedynie 5 zł. Dla porównania trzymiesięczny abonament dla pojazdów z napędem konwencjonalnym kosztuje 450 zł" - powiedział Karelus.
Świnoujście interesuje się także unijnym przedsięwzięciem ESPRIT2GO. Jak wyjaśnia Karelus, to demonstracyjny projekt, który ma celu określenie, czy w warunkach miasta takiego jak Świnoujście możliwe będzie wprowadzenie elektrycznych samochodów w systemie car sharing (wypożyczanie samochodu na krótki okres czasu i na krótkie dystanse) oraz opracowanie dokumentacji aplikacyjnej, aby zdobyć środki na wdrożenie przedsięwzięcia.
Zobacz także: Coraz więcej samochodów elektrycznych na polskich drogach
Kurort został wskazany przez konsorcjum przedsięwzięcia ESPRIT2GO, jako możliwe do przetestowania pierwszych modeli pojazdów, które mają być gotowe do testów w 2019 r.
Karelus podkreśla, że miasto realizuje wiele przedsięwzięć proekologicznych. W budżecie miasta na ten cel przeznaczane są środki pochodzące z opłaty uzdrowiskowej, które rocznie wynoszą około 7 mln zł.
Jak wyliczał, chodzi m.in. o możliwość pozbycia się trującego azbestu, ale także wprowadzony plan gospodarki niskoemisyjnej, który zakłada zakup ekologicznych autobusów, testowanych już ulicach Świnoujścia.
W planach miasta jest także zastąpienie komunikacji samochodowej m.in. rowerową. Miasto planuje również wyłączenie ruchu samochodów w części uzdrowiska.
Zobacz także: Rząd PiS rezygnuje z elektromobilności?
"Problem zanieczyszczonego powietrza w Świnoujściu nie występuje, ale miasto zdaje sobie sprawę, że utrata statusu uzdrowiska wiąże się z utratą środków z opłaty uzdrowiskowej; stąd nasze wysiłki i realizacja przedsięwzięć proekologicznych" - powiedział Karelus.
Świnoujście zlokalizowane jest na wyspach Uznam, Wolin i Karsibór, objętych dyrektywą Natura 2000. Sąsiaduje z turystyczną gminą Międzyzdroje, która również angażuje się w proekologiczne inicjatywy, a także niemiecką gminą Heringsdorf, skupiająca trzy historyczne Cesarskie Uzdrowiska: Ahlbeck, Heringsdorf i Banzin. Zarówno w Międzyzdrojach, jak i Heringsdorfie dominuje turystyka i brak tam jakiegokolwiek przemysłu.
Zobacz także: Kurtyka: elektromobilność kołem zamachowym innowacji w gospodarce
kn/PAP