Portal o energetyce
Sieradz chce pozyskiwać do 80% energii cieplnej z OZE
W ciągu kilku lat władze Sieradza chcą pozyskiwać od 50 do 80 proc. energii cieplnej z odnawialnych źródeł energii, ograniczając tym samym udział węgla – zapowiedział prezydent Sieradza Paweł Osiewała. Dodał, że udział geotermii mógłby wynieść nawet 20 proc.
Prezydent na środowej konferencji prasowej podkreślił, że Sieradz przechodzi obecnie „ekologiczną” rewolucję. Wymieniane są stare piece węglowe w gospodarstwach domowych, wymieniany jest również tabor komunikacji publicznej na ten ekologiczny - wymieniał. Kolejnym elementem jest geotermia.
Osiewała poinformował, że do końca br. zakończy się rozpoznanie źródeł geotermalnych w tym mieście. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przekazał na takie działania 10,5 mln zł. Rozpoznanie złóż ma dać ostateczną odpowiedź - m.in. jaka jest temperatura podziemnej wody. Według prognoz ma ona od 50 do 60 stopni Celsjusza.
„Ten rodzaj energii jest praktycznie niewyczerpany, dostępny 24 godziny na dobę siedem dni w tygodniu” – podkreślił prezydent.
Osiewała dodał, że jeżeli prognozy co do temperatury, jak i możliwego przepływu podziemnych wód się potwierdzą, to w ciągu kilku lat (3-4) miasto będzie mogło produkować z niej ok. 12 MW energii cieplnej, co stanowić będzie ok. 20 proc. zapotrzebowania miasta na energię.
Prezydent Sieradza przekonywał, że tylko sama geotermia pozwoli zaspokoić mieszkańców w energię cieplną od końca kwietnia do października, czyli początku sezonu grzewczego. W sezonie geotermia miałby być nadal wspierana konwencjonalną energetyką węglową.
Osiewała poinformował, że miast będzie chciało zmniejszać udział energii węglowej na rzecz odnawialnych źródeł i gazu. Poza geotermią, w planach jest wykorzystanie biomasy, a także gazu w kogeneracji. Włodarze miasta oceniają, że za kilka lat udział OZE w produkcji energii cieplnej w mieście może wynieść 50-80 proc.
Sieradz geotermię chce również wykorzystać do celów rekreacyjnych, chodzi m.in. o budowę basenów termalnych podobnych do tych w Uniejowie.
W ostatnich latach NFOŚiGW przeznaczył blisko 134 mln zł na poszukiwania i rozpoznanie złóż wód geotermalnych w kilku miastach – w Sieradzu, Kole, Turku, w Lądu Zdrój, Sochaczewie, Tomaszowie Mazowieckim oraz w Szaflarach.
jw/PAP