Dzięki inwestycjom w efektywność energetyczną, które przełożyły się na mniejszą energochłonność przemysłu – Rumunia może w kwietniu br. zrezygnować na kilka miesięcy z importu rosyjskiego gazu.
Potrzeby kraju zostaną zaspokojone za pomocą lokalnego wydobycia. Roczne zużycie błękitnego paliwa w Rumunii to około 10 – 11 mld m3 (w Polsce 16 mld m3), z czego 400 mln to import z Rosji.
Co ciekawe jak informuje Ria Novosti rumuński surowiec kosztuje około 200 $ za tys. m3 a rosyjski 380 $ za tys. m3. W związku z tym kilkumiesięczne ograniczenie importu oznacza dla Bukaresztu znaczne oszczędności.