Reklama

Portal o energetyce

Rosjanie będą handlować energią w Polsce

  • Fot. NASA Earth Observatory/Wikipedia

Kontrolowana przez kapitał rosyjski firma IRL Polska otrzymała koncesję na obrót energią elektryczną. To pierwszy krok na drodze do realizacji idei eksportu prądu z Obwodu Królewieckiego nad Wisłę

Urząd Regulacji Energetyki wydał należącej do Inter RAO Lietuva spółce IRL Polska, koncesję na obrót energią elektryczną. Firma reprezentująca nad Wisłą kapitał rosyjski zamierza według informacji prasowych w perspektywie długoterminowej „poszerzyć swoją działalność o import i eksport prądu przez LitPolLink”.

Nie jest to zaskakująca wiadomość. Wszystko wskazuje bowiem na to, że IRL Polska została powołana do życia w celu dystrybuowania energii produkowanej przez powstającą w Obwodzie Królewieckim Bałtycką Elektrownię Atomową. Miałaby ona trafiać nad Wisłę poprzez pozostający nadal w fazie projektowej łącznik elektroenergetyczny Olsztyn- Królewiec, a nad Niemen finalizowanym właśnie LitPolLinkiem.

W ubiegłym roku plany te okazały się jednak dla strony rosyjskiej niewykonalne ze względu na nieprzychylną postawę władz w Warszawie i Wilnie. Rozwój spółki IRL Polska świadczy jednak o tym, że w jakiejś formie będą jednak kontynuowane, na co wpływ ma zapewne dynamiczny rozwój sytuacji w obu stolicach.

Realizacja pierwotnej strategii eksportu prądu z Bałtyckiej Elektrowni Atomowej będzie bardzo trudna, dlatego w najbliższym czasie Rosjanie prawdopodobnie będą realizować wariant minimum. Będzie on związany z dwoma kluczowymi zagadnieniami:

Zrealizowanie przez Rosjan obu powyższych punktów pozwoliłoby im odmrozić budowę Bałtyckiej Elektrowni Atomowej i dzięki planowanemu od dłuższego czasu remontowi linii energetycznych pomiędzy Obwodem i Litwą (2018 rok) stworzyć eksportowy łuk obejmujący także Polskę. Taka taktyka faktów dokonanych otworzyłaby również drogę do powrotu do pierwotnych planów a więc budowy łącznika Olsztyn- Królewiec i forsowania go jako zapasowej względem LitPolLinku linii łączącej systemy energetyczne państw bałtyckich i zachodnich członków UE.

Z pewnością papierkiem lakmusowym dla powyższej prognozy będzie decyzja dotycząca przyszłości Bałtyckiej Elektrowni Atomowej. Według przedstawicieli Rosatomu zostanie ona podjęta w pierwszej połowie br. określając czy powstające reaktory będą charakteryzowały się małą czy średnią mocą.

Reklama

Komentarze

    Reklama