Ropa
Rosja "za, a nawet przeciw" przedłużeniu porozumienia OPEC
Rosja nie podjęła jeszcze decyzji ws. poparcia globalnego porozumienia o ograniczeniu produkcji ropy naftowej - poinformował dzisiaj Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla.
„Nie, nie podjęto żadnych decyzji, jeśli jakieś stanowisko zostanie sformułowane, poinformujemy o tym” - powiedział Pieskow.
W podobnym tonie, choć wlewając nieco więcej optymizmu w serca eksporterów „czarnego złota’ wypowiadał się Aleksander Nowak. Poinformował on, że aktualnie prowadzone są negocjacje na temat ewentualnej prolongaty porozumienia z Wiednia. „Kończymy analizę sytuacji na rynku naftowym oraz skuteczności obowiązującej umowy na rzecz dobrowolnego ograniczenia produkcji” - mówił szef rosyjskiego resortu energii. W opinii Nowaka proces zmniejszania podaży na światowe rynki przebiega „dość dobrze”.
W tym kontekście warto przypomnieć, że na początku kwietnia Rosja po raz pierwszy wyraziła publicznie niezadowolenie z tempa obniżania wydobycia oraz jego wpływu na cenę surowca. Informację o niezadowoleniu Kremla podał portal rg.ru.
Spotkanie podczas, którego podjęta zostanie decyzja o przedłużeniu obowiązywania porozumienia do końca roku, odbędzie się 25 maja w Wiedniu.
Podczas ubiegłorocznych obrad w Wiedniu Organizacja Państw Eksportujących Ropę zadecydowała o zredukowaniu od stycznia swej produkcji do 32,5 mln baryłek dziennie. Państwa OPEC zgodziły się obniżyć produkcję ropy o 1.2 mln b/d w pierwszej połowie 2017 roku. Podobną decyzję podjęła też Rosja, która - choć nie jest członkiem organizacji - poinformowała, że jest gotowa zredukować wydobycie o 300 tys. b/d.
Zobacz także: Wysokość ceny ropy w USA niepewna
Zobacz także: Walka z szarą strefą: "Dotychczasowe regulacje niewystarczające" [ANALIZA]