Reklama

Polityk powiedział również, że jego komisja zajmie się porozumieniem dzień wcześniej.

 

Rosja i Turcja podpisały międzyrządową umowę 10 października. Po spotkaniu Władimira Putina i Recepa Tayyipa Erdogana, szef Gazpromu ogłosił, że dwie nitki rurociągu będą gotowe do eksploatacji już w 2019 roku - ważna data, ponieważ wtedy wygasa umowa dotycząca tranzytu gazu przez Ukrainę. Połączenie miałoby rozpocząć swój bieg w stacji kompresorowej Russkaja koło Anapy, a następnie przez Morze Czarne biec do wsi Kiyikoy, która znajduje się w europejskiej części Turcji. Przepustowość rury ma wynieść ok. 28 - 30 mld m3, czyli dwa razy mniej, niż pierwotnie planowano.

 

Turcja już w grudniu ratyfikowała umowę w sprawie gazociągu. Została ona również podpisana przez prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana.

 

Zobacz także: Turcja ratyfikowała gazowe porozumienie z Rosją

Reklama
Reklama

Komentarze