Reklama

Wiadomości

Wiceprezes Orlenu: dobre wyniki koncernu mimo niesprzyjającego otoczenia

Fot. PKN Orlen
Fot. PKN Orlen

Orlen w trzecim kwartale 2023 r. zanotował dobre wyniki, koncern jest rentowny mimo niesprzyjającego otoczenia - ocenił wiceprezes Orlenu Janusz Szewczak na konferencji wynikowej. Zysk operacyjny EBITDA LIFO był na poziomie 8,2 mld zł, a zysk netto - 3,5 mld zł.

Reklama

Po ogłoszeniu wyników koncernu za trzeci kwartał br., kurs akcji Orlenu na GPW wzrósł w ciągu dnia o niemal 2 proc.

Reklama

„Pomimo niesprzyjającego otoczenia, głównie w związku ze skutkami pandemii i wojny na Ukrainie koncern jest rentowany, podejmuje wyzwania inwestycyjne, jakich w Polsce jeszcze nie było” - oświadczył Szewczak.

Jak dodał, bilans jest stabilny, źródła finansowania zrównoważone, a akcjonariusze usatysfakcjonowani historycznie najwyższą dywidendą, na którą przeznaczono prawie 6,4 mld zł.

Reklama

Szewczak zaznaczył, że nakłady inwestycyjne za 9 miesięcy 2023 r. przekroczyły 20 mld zł, a pozycja ta będzie rosnąć i na koniec roku wynieść ponad 30 mld zł.

Czytaj też

Wiceprezes Orlenu zastrzegł jednocześnie, że wyników z 2023 r. nie należy porównywać z wynikami za analogiczne okresy roku 2022, ponieważ „był to rok absolutnie wyjątkowy, nadzwyczajny”, z wynikami rekordowymi z powodu szoków cenowych, i gwałtownych wzrostów cen paliw, gazu i ropy. W ocenie Szewczaka, raczej należałoby porównywać poszczególne kwartały tego roku, tym bardziej, że już ujawniły się pewne zjawiska recesyjne widoczne w gospodarkach europejskich.

Przychody ze sprzedaży Orlenu przekroczyły 75 mld zł i były o 3 proc. wyższe niż przed rokiem. To efekt wyższych wolumenów sprzedaży oraz wyższych notowań produktów rafineryjnych przy niższych notowaniach produktów petrochemicznych oraz węglowodorów.

Kwartalna EBITDA LIFO spadła o 2,7 mld zł w ujęciu rocznym z powodu m.in. niższego dyferencjału, niższych marż hurtowych i petrochemicznych, paliwowych w detalu, umocnienia złotego do dolara.

Ujemne wyniki Orlen zanotował w segmencie wydobycia - minus 212 mln zł, na co istotny wpływ miały spadki cen, np. gazu w Polsce o 80 proc. w ujęciu rocznym, czy ropy o 14 proc. Z kolei niekorzystne otoczenie makroekonomiczne, w tym niższy popyt na produkty petrochemiczne, był głównym powodem ujemnego wyniku segmentu petrochemii - minus 136 mln zł. Segment energetyki wypracował z kolei ponad 1,3 mld zł, z czego 837 mln zł to wynik przejętej Grupy Energa i Grupy PGNiG.

Efektem połączenia z PGNiG jest wynik EBITDA segmentu gazu na poziomie 5,2 mld zł. Import gazu do Polski wyniósł w tym czasie 43,8 TWh, w tym 41 proc. stanowiło LNG.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama