Wiadomości
W USA ropa tanieje. Słabną obawy o zakłócenia w dostawach surowca
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają w reakcji na oceny inwestorów, że konflikt pomiędzy Izraelem a Hamasem na razie nie pogłębia się - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 83,40 USD, niżej o 0,41 proc.
Brent na ICE na XII kosztuje 87,74 USD za baryłkę, niżej o 0,37 proc.
Żołnierze sił specjalnych izraelskiej marynarki wojennej zlikwidowali nurków Hamasu, którzy usiłowali przedostać się do Izraela - przekazał we wtorek wieczorem rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari.
Rzecznik nie powiedział, ilu bojowników Hamasu zabili komandosi. Według sprzecznych doniesień izraelskich mediów, których nie skomentował Hagari, chodzi o czterech lub dziewięciu terrorystów.
Czytaj też
Ponadto izraelski myśliwiec przeprowadził atak z powietrza na kompleks, z którego wyruszyli bojownicy Hamasu. Hagari podkreślił również, że marynarka patroluje wybrzeże, w poszukiwaniu innych nurków Hamasu.
Tymczasem Hamas wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że jego nurkowie przedostali się na terytorium Izraela i tam doszło do starcia z żołnierzami IDF.
Z kolei z terytorium Libanu wystrzelono we wtorek w kierunku Izraela 15 rakiet; cztery z nich przechwycił system obrony powietrznej Żelazna Kopuła, pozostałe spadły na tereny niezamieszkane - poinformowała izraelska armia. Hamas wziął na siebie odpowiedzialność za ten ostrzał.
Tymczasem JUSA i Arabia Saudyjska zgodziły się kontynuować wysiłki dyplomatyczne, aby utrzymać stabilność na Bliskim Wschodzie.
Prezydent USA Joe Biden rozmawiał we wtorek telefonicznie z premierem i następcą tronu Arabii Saudyjskiej księciem Mohamedem ibn Salmanem na temat wysiłków, mających na celu zapobieżenie rozszerzeniu obecnego konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz zwiększenie pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy - przekazał we wtorek Biały Dom. Przywódcy rozmawiali też o procesie pokojowym po zakończeniu obecnego konfliktu.
Jak podał Biały Dom, w trakcie rozmowy z saudyjskim księciem Biden potwierdził poparcie USA dla „obrony partnerów stojących w obliczu zagrożeń terrorystycznych, czy to ze strony podmiotów państwowych, czy niepaństwowych”. Obaj mieli się zgodzić na podjęcie szerszych wysiłków dyplomatycznych na rzecz utrzymania stabilności w regionie i zapobieżenia rozszerzaniu się konfliktu.
Czytaj też
Biden i premier Arabii Saudyjskiej zgodzili się też, co do konieczności znacznie większej pomocy cywilom w Strefie Gazy, by zapewnić im dostęp do żywności, wody i leków. Zarówno USA, jak i Rada Współpracy Zatoki Perskiej przeznaczyły na ten cel po 100 mln dolarów. Przedmiotem rozmów miał być też przyszły proces pokojowy między Izraelem i Palestyną po zakończeniu kryzysu, w oparciu o dotychczas wykonaną pracę.
Na rynkach ropy słabną obawy o możliwe poważniejsze zakłócenia w dostawach surowca z krajów Bliskiego Wschodu.
„Spadki cen ropy mogą odzwierciedlać sytuację powstrzymywania się Izraela z inwazją lądową w Gazie” - ocenia Vishnu Varathan, dyrektor strategii na Azję w Mizuho Bank Lt.
„Jednak ryzyko bardziej niepohamowanego konfliktu w regionie może szybko się urzeczywistnić, jeśli wciągnie się w konflikt Iran, Liban i inne kraje” - podkreśla.