Wiadomości
W USA ropa drożeje od sześciu tygodni
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, a surowiec zyskuje już od 6 tygodni. Arabia Saudyjska i Rosja zmniejszają swoje dostawy ropy, a zapasy tego surowca w USA spadły o rekordowe 17 mln baryłek - wskazują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IX kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 81,67 USD, wyżej o 0,15 proc.
Ropa Brent na ICE w dostawach na X wyceniana jest po 85,20 USD za baryłkę, wyżej o 0,07 proc.
Ropa zmierza do zaliczenia już szóstego z rzędu tygodni ze zwyżką notowań. To najdłuższy okres zwyżek dla tego surowca od ponad roku.
Obecnie wzrostom cen ropy "sprzyja" decyzja Arabii Saudyjskiej i Rosji w sprawie przedłużenia cięć w dostawach ropy z tych krajów na następny miesiąc i rekordowy spadek zapasów ropy w USA.
Czytaj też
Arabia Saudyjska zamierza przedłużyć cięcia dostaw swojej ropy na rynki o 1 mln baryłek dziennie we wrześniu, a może na jeszcze kolejny miesiąc, gdy nawet zmniejszenie dostaw może być jeszcze głębsze.
Z kolei Rosja również planuje przedłużenie cięć w eksporcie ropy od września, jednocześnie zmniejszając jednak skalę redukcji podaży - z 500 tys. baryłek dziennie na 300 tys b/d.
"Rosja będzie dobrowolnie ograniczać swoje dostawy ropy we wrześniu o 300 tys. baryłek dziennie" - poinformował wicepremier Rosji Aleksander Nowak.
Tymczasem zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 17 mln baryłek, czyli o 3,7 proc. do 439,77 mln baryłek - podał w tym tygodniu Departament Energii (DoE) USA.
Ropa zdrożała w ciągu ostatnich 6 tygodni o ok. 18 proc.