Reklama

Wiadomości

W Europie brakuje oleju napędowego. Czeka nas kryzys dieslowy?

stacja paliwo
Autor. Zdjęcie poglądowe / Marco Verch Professional Photographer/Flickr/CC BY 2.0

Kryzys dieslowy w Europie nabiera tempa, w części Europy zaczyna brakować oleju napędowego - powiedział dyrektor generalny Repsol Josu Jon Imaz.

Reklama

"W niektórych krajach europejskich kończą się średnie destylaty" - wyjaśnił Imaz, dodając, że na horyzoncie mogą pojawić się wysokie ceny oleju napędowego.

Reklama

Europa - importer netto oleju napędowego, paliwa lotniczego i oleju opałowego - ma problemy z utrzymaniem odpowiednich zapasów w tym roku, ponieważ wysokie ceny gazu ziemnego spowodowały, że niektórzy użytkownicy przestawili się na olej napędowy, co zwiększyło popyt, a niektórzy kupujący zrezygnowali z rosyjskiego oleju napędowego - źródła połowy europejskiego importu oleju napędowego - ponieważ UE przygotowuje się do zakazu dotyczącego produktów naftowych pod koniec tego roku.

Czytaj też

Dla europejskiego przemysłu ciężkiego, który opiera się na oleju napędowym, sytuacja jest tragiczna.

Reklama

Niedobory oleju napędowego rozprzestrzeniają się również w Stanach Zjednoczonych, a co najmniej jedna firma energetyczna jak dotąd uruchomiła protokół awaryjny, prosząc klientów o 72-godzinne wyprzedzenie, aby móc zrealizować dostawy oleju napędowego.

Zapasy oleju napędowego w USA od miesięcy stale spadają, osiągając w październiku najniższy poziom od 2008 roku. Stany Zjednoczone mają obecnie zaledwie 25 dni zapasu oleju napędowego w rezerwie. W Stanach Zjednoczonych do obecnej sytuacji w zakresie dostaw przyczynił się brak mocy rafineryjnych oraz wieloletnie niedoinwestowanie w nowe moce, połączone z zamykaniem i konserwacją rafinerii.

Goldman Sachs ostrzegł, że niedobór oleju napędowego w Europie i Stanach Zjednoczonych może spowodować wzrost cen paliw tej zimy.

Sytuacja podażowa w Stanach Zjednoczonych spowodowała, że handlowcy przekierowali transporty oleju napędowego i paliwa lotniczego, które były przeznaczone na rynek europejski, z powrotem na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych - wynika z danych przytoczonych przez Reuters. Wszystko to może przekształcić się w globalną bitwę o średnie destylaty.

Reklama

Komentarze

    Reklama