Reklama

Wiadomości

Ceny ropy w USA spadają. Bliski Wschód wciąż w centrum uwagi inwestorów

Autor. Envato

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają po zwyżce w poniedziałek o niemal 2 proc. Doniesienia z Bliskiego Wschodu nadal dominują „na radarach” inwestorów, a na rynkach czuć atmosferę niechęci do podejmowania ryzyka - informują maklerzy.

Reklama

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 70,35 USD, niżej o 0,30 proc.

Brent na ICE na XII jest wyceniana po 73,96 USD za baryłkę, po zniżce o 0,44 proc.

Inwestorzy nadal śledzą doniesienia z Bliskiego Wschodu, a na rynku paliw, podobnie jak na innych rynkach finansowych widać brak zainteresowania graczy do podejmowania ryzyka.

Czytaj też

Traderzy od wielu dni czekają, aby zobaczyć, czy Izrael odpowie Iranowi za niedawny ostrzał rakietowy, a także za późniejsze ataki przeprowadzone przez sprzymierzeńców Teheranu.

Władze Izraela zagroziły Hezbollahowi, że na kolejną próbę ataku na izraelskich przywódców odpowie zrównaniem z ziemią bejruckiej dzielnicy Ad-Dahija, zdominowanej przez szyitów i uznawanej za bastion tej libańskiej organizacji terrorystycznej.

Reklama

Ostrzeżenie przekazano wspieranej przez Iran organizacji terrorystycznej przez pośredników.

Izraelska prokuratura podała z kolei, że przedstawiła w poniedziałek siedmiu obywatelom tego państwa zarzuty szpiegowanie na rzecz wywiadu Iranu, w tym zbieranie informacji o obiektach militarnych i fotografowanie ich. Oskarżeni przez dwa lata wykonali 600-700 misji szpiegowskich.

Czytaj też

Tymczasem w USA zbliżają sie wybory prezydenckie - 5 listopada - a analitycy RBC Capital Markets LLC oceniają, że globalne rynki ropy naftowej mogą stanąć w obliczu wstrząsu, jeśli wygra je Donald Trump.

„Zmiany USA w polityce wobec Rosji i Iranu mogą mieć wpływ na rynki energii, przy czym Rosja może uzyskać pewne złagodzenie sankcji nałożonych za jej atak na Ukrainę, a Iran może będzie musiał stawić czoła nowej serii środków przymusu” - piszą analitycy RBC w rynkowej nocie.

„Złagodzenie sankcji na Rosję może nastąpić w ramach działań USA mających na celu zakończenie wojny na Ukrainie” - wskazują analitycy RBC, którzy uzyskali takie informacje od wysokich rangą anonimowych urzędników z poprzedniej administracji Trumpa.

„Teheran może z kolei stać się głównym celem amerykańskich sankcji i może powrócić polityka +maksymalnej presji+, aby zmniejszyć wpływy Iranu z eksportu ropy” - dodają.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze