Ropa
Ukraina wznowiła dostawy ropy na Węgry
![Fot. Pixabay](https://cdn.defence24.pl/2019/03/29/800x450px/xyeQ3effIiEbbKBoTftoLuGhNzycd2ROKHd0wAjY.yama.jpg)
Ukraińska spółka naftowa UkrTransNafta poinformowała we wtorek, że wznowiła tranzyt ropy na Węgry, gdy kraj ten potwierdził, że jest gotów otrzymywać rosyjską ropę.
„Gotowość przyjmowania ropy została potwierdzona w punkcie odbiorczo-przesyłowym Fenyeslitke (na północnym wschodzie Węgier). Zgodnie ze stanem na godz. 10.38 (czasu kijowskiego, 9.38 czasu polskiego) UkrTransNafta wznowiła tranzyt surowca do odbiorców węgierskich” - napisano w komunikacie spółki.
Wcześniej informowano, że UkrTransNafta zgodnie z grafikiem ustalonym z operatorami rurociągu Przyjaźń w poniedziałek o północy wznowiła tranzyt rosyjskiej ropy do europejskich odbiorców, ale po przetłoczeniu 4 tys. ton wstrzymała go w związku z koniecznością przeprowadzenia dodatkowych operacji technologicznych po otrzymaniu komunikatu węgierskiej grupy naftowo-gazowej MOL.
MOL podał w poniedziałek pod wieczór w komunikacie, że techniczne problemy nie stanowią poważnych przeszkód i w celu jak najszybszego rozwiązania sytuacji zobowiązał się do przyjęcia i zmagazynowania około 100 tys. ton zanieczyszczonej ropy, zapewniając, że potem będzie gotów do transportu czystej ropy.
Węgierska spółka podkreślała, że zanieczyszczoną ropę po poddaniu najnowocześniejszym procesom technologicznym i dodaniu doń czystej ropy będzie można wykorzystywać.
19 kwietnia poinformowano, że rurociągiem Przyjaźń płynie przez Białoruś w kierunku zachodnim zanieczyszczona ropa; w surowcu wykryto przekroczenie norm chlorków organicznych. Białoruskie rafinerie ograniczyły produkcję paliw o 50 proc. Tranzyt ropy wstrzymały PERN oraz ukraińska Ukrtransnafta, a 30 kwietnia także białoruski operator Homeltransnafta. Rankiem tego dnia całkowicie wstrzymał on pobór ropy z Rosji, aby móc wypompować z rurociągu zanieczyszczony surowiec.
Po podjęciu działań przez Rosję ropa dobrej jakości dotarła na granicę Rosji i Białorusi w czwartek 2 maja, a 4 maja Białorusini wznowili pobór surowca.
15 maja rosyjski wicepremier Dmitrij Kozak wyraził nadzieję, że czysta ropa popłynie do Polski (początkowo ma być oczyszczona jedna nitka rurociągu) „w ciągu tygodnia”. (PAP)