Reklama

Ropa

Rosja tnie prognozy wydobycia ropy, gazu i węgla

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Rosyjski rząd opublikował nowe prognozy dotyczące wydobycia surowców energetycznych. Nie są one optymistyczne i wskazują na poważne obniżki w przypadku zarówno ropy naftowej, jak i gazu czy węgla.

Prognoza wydobycia ropy w 2021 r. została zmniejszona z 560 mln ton do 517 mln t (-7,7%). Nieco lepiej wyglądać ma sytuacja w przyszłym roku, kiedy ilość wydobywanej ropy wzrośnie do 548 mln t - czyli 1,8% mniej niż zakładano wcześniej. Wydobycie rosnąć ma również w kolejnych okresach w 2023 i 2024 - do 556 mln t.

Jeśli chodzi o gaz, to Rosjanie oczekują, że bieżący rok zamknie się wynikiem na poziomie 698,3 mld m3, wobec zapowiadanych w poprzednim opracowaniu 750,1 mld m3. Mamy więc do czynienia z obniżką równą mniej więcej trzyletniemu zapotrzebowaniu Polski. W 2022 r. spodziewany jest wzrost do 758,1 mld m3, w 2023 - 773,1 mld m3, zaś w 2024 - 795,1 mld m3. 

Nikołaj Szulginow, minister energetyki FR, informował niedawno, że w roku 2020 Rosja ograniczyła zarówno wydobycie ropy naftowej (512,8 mln t, -9% r/r), jak i gazu (-6%, 692,9 mld m3).

W czarnych barwach, nomen omen, rysuje się przyszłość węgla - przynajmniej ta najbliższa. Prognoza na bieżący rok została obniżona do 390,7 mln t (poprzednio: 455 mln t). Wydobycie ma zacząć rosnąć dopiero w 2024 i wynieść ok. 420 mln ton.

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze (1)

  1. Buczacza

    Przykre. Bardzo mi ich szkoda....

Reklama