Reklama

Ropa

Obajtek: będziemy produkować pół miliona ton oleju napędowego więcej

Konferencja prasowa Orlenu. Fot: Energetyka24.com
Konferencja prasowa Orlenu. Fot: Energetyka24.com

PKN Orlen podpisał umowę na budowę infrastruktury visbreakingu w płockiej rafinerii. „W sumie uzyskujemy pół miliona ton dodatkowego oleju napędowego, co zdecydowanie przełoży się na poziom marży” – mówił po konferencji prasowej prezes Daniel Obajtek.

Budową instalacji zajmą się konsorcja KTI Poland i IDS Bud. Ma ona się zakończyć w 2022 roku. Prezes spółki Daniel Obajtek zaznaczył, że inwestycja przyczyni się do zwiększenia ilości oleju napędowego przy podobnym przerobie ropy. 

Szef Orlenu zaznaczył, że koncern oczekuje zwrotu inwestycji w trzy lata. "Instalacja visbreakingu będzie służyła bardziej pogłębionemu przerobowi ropy, czyli będziemy przerabiać podobną ilość surowca, ale będziemy mieli większy uzysk na produkcji choćby oleju napędowego, to będzie około 200 tys. ton dodatkowo. To ważna inwestycja, ponieważ oznacza dalszą modernizację rafinerii. Jej koszt to ok. 1 mld złotych. Oczekujemy rocznego wzrostu EBITDA na poziomie około 400 mln złotych, co oznacza zwrot w perspektywie trzech lat od uruchomienia" - mówił po konferencji prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. 

"To nie jest jedyna inwestycja, jeżeli mówimy o rafinerii. Dwie inwestycje, które już w tym roku kończymy to modernizacji hydrokrakingu, czyli około 150 tys. ton oleju napędowego dodatkowo oraz zwiększenie wydajności HON-u szóstego to następne 150 tys. ton. Czyli w sumie uzyskujemy pół miliona ton dodatkowego diesla, co zdecydowanie przełoży się na poziom marży" - dodał.

Obajtek podkreślił, że spółka musi sprostać zwiększającemu się popytowi na olej napędowy. "Dzisiejszy świat dąży do tego, żeby w jak najkrótszym okresie wyprodukować jak najwięcej i to jeszcze produktów bardzo marżowych, jak np. olej napędowy. Obserwujemy coraz większe zapotrzebowanie w związku z czym musimy zdecydowanie zwiększać produkcję (…) Musimy iść z duchem czasu, modernizować rafinerię i bardziej ją dynamizować, by automatycznie optymalizować nasze koszty przy podobnym przerobie ropy" – zaznaczył szef Orlenu.

Jak wskazuje koncern, instalacja visbreakingu służy w rafineriach charakteryzujących się głębokim przerobem ropy naftowej (uzyskujących tzw. produkty białe jak gaz suchy i płynny, benzyna, nafta i olej napędowy) do m.in. uzysku dodatkowej ilości produktów lekkich z procesu termicznego rozkładu gudronu, czyli oleju ciężkiego będącego pozostałością procesu destylacji próżniowej ropy naftowej. W wyniku procesu destylacji mieszaniny poreakcyjnej uzyskuje się frakcje benzynowe i oleju napędowego. Natomiast powstały w trakcie procesu gaz jest oddzielany i po oczyszczeniu z zawartości związków siarki zostaje wykorzystany, jako paliwo technologiczne do podgrzewania ropy w procesach rafinacji.

Reklama
Reklama

Komentarze