Reklama

Ropa

MAE spodziewa się, że popyt na ropę będzie rosnąć

Fot. Pixabay

Światowe wydobycie ropy naftowej wzrosło w grudniu do 98,6 mln baryłek dziennie - poinformowała Międzynarodowa Agencja Energetyczna.

Eksperci MAE zauważają w najnowszym komunikacie, że wzrost wydobycia oznacza, iż udało się wypełnić lukę, która powstała po zmniejszeniu produkcji w takich krajach jak Ekwador, Libia czy Nigeria. Zadanie nie było najprostsze, ponieważ wyniosła ona ok. 400 tys. b/d.

Czytaj też

MAE utrzymała prognozę na rok 2022, dotyczącą wzrostu produkcji - jego uśredniona wartość wynieść ma 1,8 mln b/d. Eksperci agencji twierdzą, że kluczową rolę odegrają tutaj takie kraje jak Stany Zjednoczone, Kanada i Brazylia.

Nieco inaczej mają się sprawy w przypadku oczekiwanego popytu na „czarne złoto”. W tym przypadku MAE zweryfikowała w górę wcześniejsze założenia. „Podnieśliśmy nasze szacunku światowego zapotrzebowania na ropę o 200 tys. b/d” - czytamy w opracowaniu.

Agencja spodziewa się sezonowego spadku popytu na ropę w pierwszym kwartale 2022 r., spowodowanego pracą zdalną i ograniczeniem podróży lotniczych. Według najnowszej prognozy w 2022 r. Popyt wyniesie 99,7 mln baryłek dziennie. W 2021 r. według najnowszych szacunków wyniósł 96,4 mln b/d, zaś w 2020 r. - 90,9 mln b/d.

Reklama

Komentarze

    Reklama