Doświadczyliśmy największego spadku zapotrzebowania na energię od końca II WŚ

Globalny popyt na energię spadł w ubiegłym roku o 4,5%, co oznacza największą obniżkę od czasu zakończenia II wojny światowej.
„Zużycie energii spadło w 2020 o 4,5% - to największy spadek od 1945 roku” - podają analitycy BP w dorocznym opracowaniu.
Zdecydowana większość (75%) obniżki przypadła na ropę naftową, choć pod wyraźną presją znalazły się również gaz ziemny oraz węgiel.
Co ciekawe, na odmiennym biegunie uplasowały się odnawialne źródła energii - głównie słońce, wiatr i woda - w przypadku, których odnotowano wzrosty.
Największe tąpnięcie odnotowano w Stanach Zjednoczonych, Indiach oraz Rosji. Jedynym dużym krajem, w którym wzrosła konsumpcja energii, były Chiny.
W minionym roku zmniejszyła się również światowa generacja energii elektrycznej - o 0,9% r/r. Pozornie niewiele, natomiast okazuje się, że jest to "najwyższa" wartość od 35 lat.
