Ropa
Chiny zapowiadają dekadę wzrostu zapotrzebowania na ropę. A co z klimatem?
Konsumpcja ropy naftowej w Chinach będzie rosnąć jeszcze przez dekadę - podaje Reuters, powołując się na dane China National Petroleum Corp (CNPC).
Agencja informuje, że w ubiegłym roku CNPC Economics & Technology Research Institute (ETRI) podawał, iż szczyt powinien nastąpić w okolicach roku 2025 i osiągnąć pułap 730 milionów ton rocznie. W najnowszym raporcie data uległa przesunięciu, ze względu na silny popyt ze strony petrochemii, który ma wspierać „konsumpcję” do roku 2030. Obniżka po tym okresie będzie związana z postępującą elektryfikacją transportu.
Analitycy ETRI zrewidowali również m.in. prognozy dotyczące wykorzystania węgla do produkcji energii. Spadek zapotrzebowania na ten surowiec spodziewany jest w latach 2031-2050, wtedy elektrownie węglowe mają stawać się „zapasowymi” źródłami energii. W latach 2021-2030 zużycie ma kształtować się w przedziale 3,6 - 4 mld ton.
Chińskie władze podkreślają, że największy globalny emitent chce przeprowadzić transformację w sposób „uporządkowany”. Oznacza to, że „stopniowe wycofywanie tradycyjnych źródeł energii” powinno być ściśle powiązane z zastępowaniem ich „bezpiecznymi i niezawodnymi” nowymi.
Reuters podaje, że ETRI prognozuje również, iż zużycie gazu ziemnego, kluczowego paliwa przejściowego, osiągnie szczyt do 2040 r. i wyniesie około 650 mld m3 rocznie.